Tomasz Strzymiński, laureat Złotych Kluczy "Porannego”, i Basia Szymańska założyli Fundację Audiodeskrypcja
Już w piątek pierwszy, po długiej przewie, seans, w którym uczestniczyć będą mogły osoby niewidome. W kinie Forum wyświetlony zostanie film animowany "Piotruś i Wilk",
w sobotę - "Sztuczki", w reżyserii Andrzeja Jakimowskiego.
Co ważne: to seans dla wszystkich. Komentarze bowiem emitowane będą poprzez słuchawki, tak, by nie przeszkadzały pełnosprawnym widzom. Na tej samej zasadzie odbędzie się sobotni pokaz filmu.
- Dążymy do integracji - mówi Tomasz Strzymiński, który w 2006 roku zorganizował pierwsze seanse dla osób niewidomych.
Poruszą polskie prawo
W ubiegłym tygodniu wraz z Barbarą Szymańską założył Fundację Audiodeskrypcja. - Ważne, by obecność w kinie, teatrze i muzeum osoby z niepełnosprawnością stała się czymś powszechnym i wręcz niezauważalnym - mówi Szymańska. - Każdy człowiek ma prawo do bycia w kulturze, w której żyje.
Tomek i Sylwia zdają sobie sprawę z tego, że ich idee nie są łatwe do zrealizowania. Wierzą jednak, że jeśli ludzie wykażą się chęcią i zaangażowaniem, to w ciągu kilku lat uda się coś zmienić. - Sporo już zostało zrobione, ale teraz idziemy o szczebel w górę. Chcemy wprowadzić zmiany w polskim prawie - mówi Strzymiński.
Nowy głos narratora
Fundacja do współpracy zaprasza wszystkich chętnych. Wśród nich jest Piotr Grzyb, który będzie narratorem w "Sztuczkach". - Czytając audiodeskrypcję czuję, że daję wiele z siebie innym ale, że daję również sobie. Przy tym miło jest w czasach, w których słowo "dziękuję" zastąpiły pieniądze, zrobić coś bezinteresownie - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
