Sprawa wyszła na jaw, bo pijany podejrzany zasnął w autobusie komunikacji miejskiej. Kierowca nie mógł go dobudzić, więc wezwał policję. Było to we wtorek przed 18. Na miejsce zostali skierowani policjanci z białostockiej "patrolówki".
Mundurowi w autobusie zauważyli mężczyznę, który faktycznie spał. Pierwszymi osobami, które zobaczył pasażer po przebudzeniu, byli policjanci.
- Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Podczas interwencji policjanci znaleźli przy mężczyźnie 50 gramów suszu roślinnego, który był ukryty w opakowaniu po chipsach - informuje st. sierż. Izabela Kłosowska z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Zobacz także: Białystok. Policjanci jednego dnia zatrzymali pięć osób z narkotykami [ZDJĘCIA]
Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana.
Tu oglądasz: Prywatne testy na koronawirusa możliwe, ale drogie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?