Białostocki sąd apelacyjny nie uwzględnił w piątek apelacji spółki Biaglass. Oznacza to, że właściciele huty szkła za użytkowanie działki przy ulicy Syczewskiego w Białymstoku zapłacą miastu 264 144 złotych za rok, a nie 263 144, o co walczyli.
Taki wyrok wydał już jesienią ubiegłego roku sąd niższej instancji.
Sprawa trafiła na wokandę po tym, jak prezydent Białegostoku podwyższył spółce Biaglass roczną opłatę za użytkowanie ponadsiedmiohektarowej działki, na której stoi huta. Od 2010 roku miasto zażądało za nieruchomość 401 148 złotych, zamiast 86 362 złotych, które Biaglass płacił jeszcze w 2009 roku.
W pozwie, który w piątek rozpatrywał sąd, Biaglass domagał się także m.in. zwrotu na jego rzecz całości kosztów procesu. A także tego, by miasto zwróciło jej ponad 9000 złotych za opinię rzeczoznawcy majątkowego, którego przedsiębiorstwo powołało w trakcie trwania sporu. Sąd nie uwzględnił tych roszczeń.
Wyrok jest prawomocny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
