Auta drożeją od nowego roku

Jakub Faryś dodaje, że przyjmując, iż średniej klasy auto osobowe kosztuje obecnie 60-70 tysięcy złotych, trzeba liczyć się z tym, że od stycznia jego cena będzie wyższa o kilka tys. zł. Co prawda, teoretycznie jest możliwe, że część firm – producentów czy eksporterów – weźmie ten jeden procent na siebie, obniżając na przykład marże.

– Tylko że nie za bardzo już jest z czego obniżać – komentuje prezes PZPM. – Ceny nowych samochodów w Polsce mamy, niestety, na podobnym poziomie jak w innych krajach europejskich, bo tak nakazuje prawo UE. Więc choć firmy starają się być przyjazne dla polskiego klienta, to w rzeczywistości nie mają dużego pola manewru.

Zobacz także. Auta z kratką. Wzrost sprzedaży

Eksperci z Biura Maklerskiego Reflex**przewidują, że na podwyżki cen paliw musimy być przygotowani w pierwszym tygodniu stycznia. Wzrost opłaty paliwowej (o 2,5 proc.) oraz podatku VAT (z 22 do 23 proc.) da, zdaniem Reflexu, podwyżki rzędu 5-7 groszy na litrze benzyny i oleju napędowego oraz 2-3 grosze na litrze LPG**. W tym przypadku zmiana regulacji podatkowych będzie sprzyjała przełamaniu psychologicznej bariery 5 zł za litr benzyny bezołowiowej 95.

Jednak inni eksperci studzą nastroje. – Do końca tego roku i na początku przyszłego, myślę, że ceny na stacjach będą stabilne – uważa Szymon Araszkiewicz, analityk firmy doradczej e-petrol.pl. – Potem można spodziewać się nawet ruchów dół.

Zobacz także. Krzysztof Tekieli: Branża motoryzacyjna powoli wychodzi na prostą

Araszkiewicz podkreśla, że obecne wysokie ceny ropy i paliw na światowych rynkach nie pozostaną zbyt długo na takim poziomie, bo właściwie nie ma powodu, dla którego miałoby tak być. – Wkrótce powinna być korekta cen ropy w dół – prognozuje ekspert e-petrol.pl. – Z czasem przełoży się to na obniżki na polskich stacjach paliw.

Kierowcy raczej nie powinni obawiać się gwałtownego wzrostu cen ubezpieczeń.

– Przynajmniej do końca pierwszego kwartału 2011 roku nie planujemy podwyżek cen polis – zapewnia Joanna Kitowska, rzeczniczka prasowa Ergo Hestii. Dodaje jednak, że w dłuższej perspektywie towarzystwo nie wyklucza jednak zmian cen.