Wielu sokółczan zapewne zainteresowanych było zapowiadanym konkursie na nalewki pod hasłem "Duch Puszczy". Niestety, organizator Sokólski Ośrodek Kultury najpierw zapraszał, a potem na dwa dni przed festynem konkurs odwołał. Wszystko przez ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która zabrania publicznej promocji napojów alkoholowych.
Mimo tego, w sobotnie popołudnie na placu przed kinem pojawiło się wielu gości. Przybyli na imieniny Anny.
- Początkowo miały to być wewnętrzne imieniny, ale pani Ania Sokolik zażyczyła sobie, żeby zaprosić na jej imieniny całe miasto. Zaproszonych zostało dużo gości. Niestety, zabrakło burmistrzów. Mieczysław Baszko przysłał życzenia z pamiątką dla pani Ani. Nie ukrywam, iż liczyliśmy na trochę większą frekwencję, niestety upalna pogoda nieco odstraszyła mieszkańców - opowiada Maria Talarczyk, przewodnicząca Sokólskiego Funduszu Lokalnego.
Łącznie na imprezie pojawiło się jeszcze dziesięć jej imienniczek, które dostały pamiątkowe ordery.
- Nie myślałam w życiu, że będę miała takie imieniny. W tym dniu życzę sobie, aby moje cele i plany związane z Sokółką się spełniły oraz abym mogła tu jeszcze raz wrócić - mówi Anna Sokolik, amerykańska milionerka, która chce zainwestować w Sokółce swoje dolary.
Na festynie było też sporo stoisk z wyrobami rękodzieła ludowego, starociami i serami korycińskimi. Odbył się również konkurs i pokaz robienia pierogów.
- Tajemnicy większej nie ma, bo skład jest zawsze ten sam. Najważniejsze jest, aby mocno ugnieść ciasto i zaparzyć je wrzątkiem - mówi jedna z pań, które przygotowywały pierogi.
Na zakończenie imienin dla przybyłych gości zagrała gwiazda wieczoru - zespół Prymaki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
