Absolwent klasy patronackiej – dziś pomocnik lidera produkcji - opowiadał o pracy w KAN

Pan Hubert jest absolwentem nowego kierunku nauczania „Operator maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych”, realizowanego w ramach unijnego projektu Miasta Białystok. Pomysłodawca, jeden z największych pracodawców w regionie i uznany producent z branży instalacyjnej - firma KAN, objęła klasę swoim patronatem, a teraz oferuje pracę jej absolwentom.

W lipcu zeszłego roku młody operator - jeden z pierwszych absolwentów klasy - rozpoczął pracę w nowej hali KAN przy ul. Karpińskiego, jako młodszy operator wytłaczarek i wtryskarek. Teraz opowiadał o tym uczniom kolejnej klasy patronackiej w Branżowej Szkole I st. nr 9 w Białymstoku, wchodzącej w skład Zespołu Szkół Zawodowych nr 2, gdzie (po zakończeniu projektu) nauka nowego kierunku jest kontynuowana.

Czytaj również:

W spotkaniu uczestniczyli też uczniowie z kierunku technik-mechatronik: - Uznaliśmy, że Hubert będzie najlepszym ambasadorem marki KAN i da świadectwo temu, jak wygląda praca w naszej firmie. Na co mogą liczyć absolwenci klasy patronackiej, czy warto z nami rozpoczynać i wiązać swoje zawodowe życie. Stąd pomysł na bezpośrednie spotkanie absolwenta z uczniami ostatniej klasy, którzy już wiosną będą musieli określić się i rozważyć pracę w KAN. My, zgodnie z gwarancjami, jesteśmy gotowi przyjąć każdą ilość chętnych. Tym bardziej, że wkrótce otwieramy nową halę, zwiększamy moce produkcyjne i będziemy potrzebowali rąk do pracy – mówi dyrektor produkcji KAN.

Podczas spotkania Hubert podkreślał m.in. duże znaczenie wiedzy, którą zdobył podczas nauki zarówno w szkole, jak i na zajęciach praktycznych, organizowanych w halach KAN – zasad działania maszyn, ich obsługi i procesów technologicznych.

- Już po rozpoczęciu pracy bardzo ceniłem sobie wsparcie tzw. mentora, czyli starszego operatora, który na bieżąco tłumaczył mi praktyczne aspekty związane z obsługą maszyn i ich ustawiania przed rozpoczęciem zaplanowanej produkcji – mówi młody operator. – KAN zapewnia taką opiekę każdemu nowemu pracownikowi przez pierwszych sześć miesięcy i jest to pomoc nie do przecenienia, bo w praktyce napotykamy na szereg niewiadomych, których rozwiązywania nie mogliśmy nauczyć się w szkole.

Przykładem takiej sytuacji jest obsługa wytłaczarki do filamentu, czyli żyłki do drukarki 3D: linia technologiczna w szkole była bardzo krótka, a w KAN ma 50 m: - Opanowanie tego procesu to prawdziwe wyzwanie dla początkującego operatora. Ale byliśmy bardzo dobrze prowadzeni, a nasze postępy były sprawdzane podczas comiesięcznych testów pod okiem mistrza produkcji i mentora - przyznaje.

Czytaj również:

Absolwent opowiadał młodszym kolegom również o wrażeniu, jakie na nim zrobił park maszynowy KAN, w skład którego wchodzą bardzo innowacyjne i skomplikowane technicznie urządzenia:

- Na początku to była czarna magia. Ale z czasem, zgodnie z planem mentoringu, stopniowo poznawałem te maszyny i ich funkcje nie stanowią już dla mnie tajemnicy - śmieje się i dodaje, że teraz pozwala mu to pełnić rolę pomocnika lidera produkcji.

Dla młodych ludzi stojących przed wyborem zawodowej drogi bardzo ważne są również warunki przyszłej pracy.

- Możliwości rozwoju, awansu i jasna ścieżka kariery to jedno. Ale nie bez znaczenia są bardzo dobre warunki pracy i stawki dla pracowników oraz wiele dodatkowych benefitów. Przede wszystkim jednak trzeba mieć chęć do pracy, a firma stwarza taką motywację. Mam nadzieję na kolejne wyzwania i szczerze zachęcam młodych ludzi, by kształcili się w tym kierunku - opowiada Hubert.

Czytaj również:

Okazją do podjęcia nauki w klasie patronackiej KAN będzie rekrutacja, która ruszy wiosną. Na uczniów czekają nowoczesne pracownie tworzyw sztucznych i automatyki, wyposażone w profesjonalny sprzęt i maszyny. Firma KAN w ramach patronatu zapewnia nie tylko zatrudnienie, ale też atrakcyjne stypendia i zajęcia praktyczne w przyszłym miejscu pracy.