[galeria_glowna]
Początek był znakomity w wykonaniu naszych koszykarzy. Podlasianie prowadzili już 11:2. Niestety, kolejne minuty należały do gości, którzy rzucili 11 oczek z rzędu. Po siedmiu minutach na tablicy świetlnej widniał rezultat 13:13.
W ostatnich fragmentach pierwszej kwarty żadnej z ekip nie udało się odskoczyć od rywali. Żubry prowadziły tuż przed końcem tej odsłony 17:15, jednak celną "trójką" popisał się 11 sekund przed końcową syreną Maciej Kret i przyjezdni prowadzili po pierwszej kwarcie 18:17.
Druga kwarta zakończyła się zwycięstwem białostoczan 23:21 i dzięki temu na przerwę do szatni Żubry zeszły wygrywając 40:39. Mogło być lepiej, bo początek był znowu udany w wykonaniu naszych koszykarzy, lecz goście nie dali za wygraną i szybko zniwelowali pięciopunktowe prowadzenie (25:20).
W końcówce pierwszej połowy celny rzut za trzy punkty Artura Bajera dał gospodarzom prowadznie 40:37, które przyjezdni zdołali jeszcze zmniejszyć do jednego oczka.
W trzeciej kwarcie przewagę osiągają przyjezdni, którzy na 1,5 min przed końcem wygrywali pięcioma punktami. Dystans zmniejszył rzutem za trzy punkty Jędrzej Jankowiak, a do remisu doprowadził Artur Bajer wykorzystując dwa osobiste.
Ten sam zawodnik celną trójką wyprowadza białostoczan na prowadzenie.
Przed ostatnią kwartą Żubry wygrywały 66:63, lecz ostatnie dziesięć minut było fatalne. Przyjezdni zdobywali punkty, a białostoczanie szybkimi rzutami z nieprzygotowanych pozycji tylko bezsensownie ostrzeliwali tablicę.
Skończyło się porażką 82:93, która oznacza, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy białostockiego zespołu na zapleczu ekstraklasy.
Żubry - AZS Politechnika 82:93 (17:18, 23:21, 26:24, 16:30).
Najwięcej punktów dla Żubrów: Rapucha - 16, Zabielski - 15, Bajer - 14.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?