Wielu mieszkańców zamienia się między sobą, nie informując nas o tych zmianach - tłumaczy Andrzej Ostrowski, szef białostockiego ZMK. - Chcemy zweryfikować nasze informacje w rejestrach.
Dlatego Zarząd Mienia Komunalnego rozpoczął inwentaryzację piwnic, znajdujących się w budynkach, należących do gminy. Sprawdza, który lokator faktycznie użytkuje te pomieszczenia, tak by nie zdarzały się pomyłki.
Fatalna pomyłka
Takie działanie ZMK podjął po historii, którą opisaliśmy niedawno. Urzędnicy zlecili opróżnienie piwnicy w budynku przy ulicy Liniarskiego, należącej do rodziny Ignatowskich. Pięć nowych rowerów, trzy pary rolek, komplet nowych opon samochodowych, książki i zabawki trafiły do śmieci, bo urzędnicy byli przekonani, że to piwnica lokatora, który zmarł. Urzędnicy tłumaczyli, że nowi właściciele nie powiadomili ich o przejęciu tej piwnicy.
- Chcemy, żeby takie sytuacje nie zdarzały się i żeby ludzie nie mieli do nas pretensji - tłumaczy Andrzej Ostrowski. Przypomina, że nie ma problemu, by korzystać z różnych dodatkowych pomieszczeń, jeśli ktoś jest lokatorem komunalnego budynku. Trzeba tylko pamiętać o dopełnieniu formalności.
- Jeżeli ktoś zamienił się z sąsiadem na komórki, powinien do nas wystąpić o zgodę - podkreśla dyrektor ZMK.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
