Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zjazd klasowy 50 lat później

Marta Chmielińska [email protected] tel. 085 682 23 95
Zjazd rozpoczęła msza dziękczynna w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. zakończona pamiątkowym zdjęciem
Zjazd rozpoczęła msza dziękczynna w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Św. zakończona pamiątkowym zdjęciem
Liceum im. Marii Skłodowskiej - Curie kończyli w 1958 roku, od tamtego czasu porozjeżdżali się po Polsce i świecie.

W roku 1958 Liceum im. Mariii Skłodowskiej - Curie kończyły dwie klasy. Klasa "A" żeńska, której wychowawczynią była Pelagia Poniecka i klasa "B", którą opiekował się Kazimierz Kaczmarski. W obu klasach tego rocznika było około 50 osób, organizatorom zjazdu udało się odnaleźć ponad 30.

- Udało nam się dotrzeć do większości - mówi współorganizator zjazdu Waldemar Święcicki.- Dziesięcioro spośród nas, niestety, już nie żyje. kilku też osób mimo starań nie udało nam się odnaleźć.

Poszukiwania kolegów sprzed lat odbywały się w różny sposób, najczęściej pomocną w tym okazywała się rodzina poszukiwanego - siostry, wujkowie, kuzyni. Kilka osób udało się odnaleźć przez internet, organizując wirtualne klasy na portalu Nasza-Klasa.

Liczbą przybyłych absolwentów zdumiony był ks. Józef Poskrobko, celebrujący specjalną mszę św. dziękczynną.

- Tylu was się zebrało - mówił proboszcz Poskrobko.- Na moim zjeździe na 30- lecie matury nie było tylu osób co dziś. Takiego zgrania można tylko pozazdrościć.

Wspomnienia sprzed lat

Taki zjazd 50 lat po maturze jest czymś szczególnym dla uczestników- pamięć wraca do lat szkolnych, we wspomnieniach odżywają koledzy, nauczyciele i wydarzenia.

- Pamiętam pojedynek bokserski pomiędzy 8 a 9 klasą - wspomina Mikołaj Jawdosiuk.- Ja byłem w klasie 8 i koledzy z 9 nieźle mi wtedy wlali.
Pan Mikołaj przyjechał na spotkanie ze starszymi kolegami aż ze Stanów Zjednoczonych.

- Bardzo zależało mi na tym spotkaniu, mimo że byłem w klasie młodszej i matury razem nie zdawaliśmy - opowiada Jawdosiuk.- Przyjechałem do Hajnówki specjalnie na tę okazję i cieszę się ze spotkania.

Na zjazd przybyła jeszcze jedna osoba z USA oraz wiele osób z różnych stron Polski - z Wrocławia, Bełchatowa, Białegostoku i innych miast.

Koledzy nie do poznania

Jak można się było spodziewać ludzie z niedowierzaniem wołali " Marysiu, to Ty?", "Waldek nic się nie zmieniłeś", " nie poznałbym Cię, gdybym spotkał cię na ulicy"...Minęło 50 lat.

- Niektórych osób nie sposób rozpoznać - mówi Waldemar Święcicki. - Na szczęście, wszyscy mamy plakietki z nazwiskami, bez tego byłoby ciężko.

Wzajemne rozpoznawanie i powitania trwały długo, ludzie serdecznie się ściskali i w niejednym oku zakręciła się łza.

Poproszę pióro i atrament

Po mszy wszyscy udali się na cmentarze, aby pomodlić się za nieżyjących nauczycieli i kolegów. Także tu ożyły wspomnienia. "Poproszę pióro i atrament" zabrzmiało przy grobie Pelagii Ponieckiej. Okazało się, że po tylu latach charakterystyczne powiedzenia nauczycieli wciąż pozostają w pamięci.
Wychowawca klasy "B", Kazimierz Kaczmarski również wrył się w pamięć swoich podopiecznych.

- Profesor Kaczmarski zawsze mówił, że takiej dobrej klasy jak nasza, to nigdy nie będzie miał - wspominał Ryszard Skulski - i chyba rzeczywiście tak było.

Do białego rana

Po zwiedzaniu muzeum w Białowieży przyszła kolej na ognisko, które mimo chłodu i padającego deszczu udało się rozpalić.

- Nawet nie pomyślałam, że to się uda - mówi Teresa Struńska.- Myślałam, że przemarzniemy i zmokniemy, bo deszcz cały czas padał, ale okazało się, że nawet upiekliśmy kiełbaski.

Punktem kulminacyjnym zjazdu były rzecz jasna "nocne kolegów rozmowy" w wynajętej sali. Tańcom i śpiewom nie było końca i niewiele osób wyszło z przyjęcia przed północą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny