Jestem mieszkańcem osiedla Zawady - napisał do nas Cezary Szczepański. - Od kilku dni zarówno ja, jak i moi sąsiedzi z ulic Zawady, Chmielowej, Szyszkowej zastanawiamy się, czy będziemy w stanie pokonać tor przeszkód, jaki zgotowało nam miasto. Cieszymy się z wykonywanej sieci kanalizacyjnej, jednak moim zdaniem takie prace nie powinny nieść to za sobą utrudnień w codziennym życiu.
Mieszkańcy Zawad są oburzeni sytuacją, jaka trwa na ich drogach już od kilku lat. Co roku, wiosną i jesienią droga nadaje się tylko do poruszania się pojazdami terenowymi. Jest rozjeżdżona, pełno tu kolein.
Zawady - drogi rozjeżdżone i latem i zimą
- Nie wspomnę o korzystaniu z niej w okresie letnim - pisze pan Cezary. - Doproszenie się o to, by urzędnicy puścili tędy równiarkę graniczy z cudem. Co będzie, gdy na ulicę Chmielową będzie musiała dojechać karetka pogotowia lub straż pożarna? - zastanawia się.
Mieszkańcy osiedla chcą mieć możliwość pokonania dosyć długiego odcinka kolein i grząskiego błota. - Bo o chodzeniu tędy nie ma nawet mowy - zaznacza pan Cezary.
Z interwencją w tej sprawie zwróciliśmy się do urzędników. Przez kilka dni nikt nie potrafił wyjaśnić nam, dlaczego droga jest w takim stanie, kiedy i w jakim zakresie zostanie poprawiona.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
