– Oczywiście, jeżeli osoby bezrobotne będą miały jakieś sugestie, spróbujemy zaproponować także inne szkolenia – zapewnia Maria Modrzejewska, dyrektor PUP w Wysokiem Mazowieckiem.
Propozycje urzędu pracy są wypadkową m.in. sytuacji na lokalnym rynku, rozmów z pracownikami ośrodków pomocy społecznej, którzy często mają więcej okazji do rozmów z bezrobotnymi niż doradcy zawodowi.
Niektóre propozycje, takie jak kurs kosmetyczny czy podstawy witrażu, mogą też zmobilizować osoby pozostające bez pracy do założenia własnej działalności. Niektórym nowe kwalifikacje mogą pozwolić na podjęcie pracy sezonowej.
– Nadleśnictwa potrzebują nieraz drwali i pilarzy, czasem dodatkowego pracownika potrzebuje zakład witrażu – mówi Modrzejewska.
Aby skorzystać ze szkoleń, należy udać się do urzędu pracy i wypełnić specjalny kwestionariusz. Tam dowiemy się również, kiedy wybrany przez nas kurs się rozpocznie. Kwalifikacje zawsze warto podnosić, zwłaszcza teraz, gdy bezrobotnych przybywa. Na koniec 2009 r. stopa bezrobocia w powiecie wyniosła ok. 6,8 proc.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
