Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewódzki Szpital Zespolony w Białymstoku. 62-latka zmarła. Lekarz usłyszał prawomocny wyrok

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Sędzia Wiesław Oksiuta ponad 40 minut uzasadniał, dlaczego oddala apelację obrońcy
Sędzia Wiesław Oksiuta ponad 40 minut uzasadniał, dlaczego oddala apelację obrońcy Wojciech Wojtkielewicz
6 miesięcy więzienia w zawszeniu na 2 lata oraz zwrot około 16 tys. zł kosztów sądowych. Taki wyrok usłyszał urolog ze Śniadecji.

Sąd nie orzekł wobec R. B. zakazu wykonywania zawodu, więc pewnie pracy nie straci. Nadal zresztą leczy na oddziale urologicznym szpitalu wojewódzkim w Białymstoku.

Lekarz skazany został za nieumyślne narażenie pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jako lekarz prowadzący dopuścił się szeregu błędów i zaniechań w procesie leczenia kobiety z sepsą. 62-latka zmarła.

Sprawa przeszła przez dwie instancje, gdyż od pierwszego orzeczenia (również skazującego) odwołała się obrona. Wnioskowała głównie o uniewinnienie. Bezskutecznie.

- W ocenie sądu R. B. nie zachował staranności. Świadczą o tym także jego wyjaśnienia (...), cytuję: „Gdyby wszyscy lekarze zachowali się tak, jak trzeba, pacjentka mogłaby żyć” - mówił we wtorek sędzia Wiesław Oksiuta z Sądu Okręgowego w Białymstoku.

Adwokat bronił medyka mówiąc, że było to leczenie zespołowe. Poza tym na 32 dni hospitalizacji 62-latki (z przerwami lipiec - wrzesień 2013), przez 13 dni oskarżonego nie było na oddziale, bo miał wolny dzień lub pracował w poradni. - Do lekarza opiekującego się należy wykonywanie, dopilnowanie wszystkich czynności związanych z pacjentem - ripostował sędzia.

Sąd wyliczył, iż większość wpisów w historii choroby 62-latki należy właśnie do B. Zabieg leczenia wodonercza przeszła 22 lipca 2013 roku. Zdaniem biegłych nie powinna bez wykonania badania bakteriologicznego moczu. Miała infekcję, która po operacji się nasiliła. Została jednak wypisana do domu. Z rany się sączyło. 62-latka ponownie trafiła do szpitala. Mimo objawów wskazujących na rozwój ropni, lewej nerki nie usunięto od razu, a podczas sondowania prawej, zakażono cały organizm. 10 październiku 2013 roku kobieta zmarła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny