Wiosenne nasadzenia w Białymstoku. W centrum miasta pojawią się tysiące kwiatów

W Białymstoku już można podziwiać pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny. W różnych miejscach miasta pojawiły się żółte i fioletowe krokusy, które są pierwszymi posłańcami zbliżającej się pory roku. Z każdym dniem liczba kwiatów w mieście będzie coraz większa, wypełniając je barwnymi akcentami natury.

Wiosna zaczyna również gościć w ogrodach przy Pałacu Branickich, gdzie posadzone zostaną pierwiosnki, stokrotki i niezapominajki. Na rabatach znajdzie się ponad 9 tysięcy sadzonek, tworząc imponującą kolekcję kwiatów. To jednak tylko część wiosennej aranżacji w okolicy pałacu. Dodatkowo, zasadzonych zostanie 10 tysięcy roślin cebulowych, wśród których znajdą się tulipany czerwone i żółte, hiacynty wschodnie w różnych kolorach, narcyzy białe i żółte, oraz lilie pomarańczowe i żółte, dodając uroku i koloru temu wyjątkowemu zakątkowi miasta.

- Nasz plan zakłada, że znaczna część roślin kolekcji wiosennej zostanie posadzona jeszcze przed świętami. Chcemy, aby na Wielkanoc miasto było - podobnie jak nasze domy - pięknie posprzątane i udekorowane kwiatami. Niech ten świąteczny nastrój zapanuje podczas rodzinnych spacerów - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski.

W tegorocznej kolekcji wiosennej na rabatach oraz w donicach dominować będą bratki w różnorodnych kolorach, które stanowić będą również wiosenną dekorację kwiatową w parkach oraz na skwerkach, takich jak np. Plac im. dr n. med. A. P. Lussy czy rabata na Skwerze Armii Krajowej. W centrum miasta pojawi się 180 donic z kolorowymi bratkami, a przy ulicy Lipowej także pojawią się donice ze stokrotkami. Dodatkowe donice zostaną umieszczone na Placu Błogosławionego Księdza Michała Sopoćki oraz w Parku im. Jadwigi Dziekońskiej.

Aktualnie posadzone rośliny są mało wrażliwe na ewentualne przymrozki przygruntowe. Choć prognozy na najbliższe dni są obiecujące, nie można przewidzieć, jak pogoda będzie się zachowywać w kwietniu.