Po ostatnim smutnym sezonie, gdy suwalski zespół zaliczył spadek z I ligi w klubie w końcu poprawiły się nastroje. Zwycięstwo 2:1 u siebie na inaugurację II ligi z Olimpią Elbląg nastraja optymistycznie przed kolejnymi spotkaniami.
- To było dla nas bardzo ważne zwycięstwo i trzy punkty, które tylko potwierdziło, że zmierzamy w dobrym kierunku - twierdzi Dawid Szulczek, trener Wigier.
Przeczytaj także:Dwa razy Denis Gojko i Wigry z kompletem punktów
Poprzeczka idzie w górę, gdyż przed Wigrami wyjazd do Błękitnych Stargard. Sobotni rywal podopiecznych Szulczka to solidny drugoligowiec, który na tym poziomie występuje od sezonu 2013/14. Natomiast w rozgrywkach Pucharu Polski zespół ten był zdolny do dużych niespodzianek. W sezonie 2014/15 wręcz był rewelacją pucharu, bo dotarł aż do półfinału, gdzie został wyeliminowany przez Lecha Poznań (wygrana 3:0 u siebie i porażka po dogrywce 1:5 na wyjeździe). W tamtej edycji wyższość drugoligowca musiały uznać takie zespoły jak Cracovia i GKS Tychy. Z kolei W sezonie 2015/16 w pierwszej rundzie Błękitni wyeliminowali Termalikę Nieciecza, a rok temu okazali się lepsi od Wisły Kraków (wygrana u siebie 2:1), Sandecji Nowy Sącz (wygrana 3:0) i zatrzymali się dopiero w 1/8 finału po przegranej 1:2 ze Stalą Mielec.
– Przez trenerów obiekt Błękitnych nazywany jest nawet stadionem cudów. Ale niewątpliwie te wyniki w pucharze wskazują, że jest to zespół bardzo groźny przede wszystkim na swoim stadionie – przyznaje Szulczek.
Zobacz także:Celem Wigier awans, ale niekoniecznie od razu
30-letni trener Wigier także dokładnie już przeanalizował grę najbliższego rywala.
- Błękitni zupełnie inaczej zakładają pressing niż Olimpia Elbląg. Struktura ataku jest także inna. Wiemy o tym wszystkim - przyznaje szkoleniowiec.
Oprócz Roberta Bartczaka, którego groźna kontuzja (zerwane więzadła krzyżowe) wyeliminowała na dłuższy czas w Stargardzie nie będzie mógł zagrać Michał Żebrakowski.
- Michał już w następnym tygodniu powinien zacząć trenować na pełnych obrotach. Także sytuacja kadrowa jest dobra i aby tak się utrzymała - mówi Szulczek.
Program 2. kolejki
Piątek (4 .09): Znicz Pruszków – Bytovia Bytów(godz. 18:00).
Sobota (5.09): Lech II Poznań – Hutnik Kraków (12:00), Błękitni Stargard – Wigry Suwałki (13:00), Pogoń Siedlce – Stal Rzeszów (15:00), Olimpia Grudziądz – Chojniczanka Chojnice (16:30), Olimpia Elbląg – Motor Lublin (17:00), Skra Częstochowa – KKS 1925 Kalisz (17:00), Garbarnia Kraków – Śląsk II Wrocław (17:00), Górnik Polkowice – Sokół Ostróda (18:00).
Pauza: GKS Katowice.
Polska kadra znowu w dół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?