Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tym i ubiegłym roku w Białymstoku powstało 40 km ulic

Aneta Boruch
Pomogły przepisy, które pozwalają miastu w szybkim tempie przejąć tereny pod inwestycje. Często jednak wypłaty odszkodowań nie nadążają za tempem budowania.
W tym i ubiegłym roku w Białymstoku powstało 40 km ulic

Tzw. specustawa drogowa określa zasady przygotowania i budowy dróg. Miała uprościć i przyspieszyć inwestycje. To dzięki temu, że pozwala przejąć nieruchomość i prowadzić budowę, a dopiero później uzgadniać kwestie, dotyczące odszkodowania. Weszła w życie w 2003 roku, ale potem dwukrotnie była nowelizowana.

Jej efekty widać w Białymstoku. - Przebudowa Mazowieckiej czekała 14 lat i dopiero specustawa odblokowała tę inwestycję - mówi Janusz Ostrowski, szef Zarządu Dróg i Inwestycji. - Te przepisy zdecydowanie popchnęły do przodu budowę wielu potrzebnych miastu ulic.

Do końca tego roku, dzięki specustawie powstanie w Białymstoku około 20 km ulic. Podobnie było rok temu. To zdecydowanie więcej niż wcześniej, bo dwa lata temu w oparciu o specustawę wybudowano niecałe 7 km nowych tras.
Coraz wyższa jest wartość tych inwestycji. W 2010 roku poszło na ten cel ponad 65 mln zł. W ubiegłym roku było to 295 mln zł, a w tym będzie to rekordowa kwota ponad 420 mln zł.

Wśród ulic, które zbudowano dzięki tym przepisom, jest chociażby przedłużenie Piastowskiej.

Zmodernizowano ul. gen. Maczka i Andersa, powstaje przedłużenie ul. Andersa czy rozpoczęty właśnie brakujący odcinek ul. Świętokrzyskiej.

- To jest plus stworzenia specustawy - dodaje Janusz Ostrowski. - Oczywiście są też inne aspekty, mniej przyjemne dla właścicieli przejmowanych nieruchomości.

Chodzi o to, że przymusowo muszą pozbywać się domów czy działek. Często skarżą się też, że długo czekają na wypłacenie należnych pieniędzy. W takiej sytuacji był m.in. pan Alojzy Nastały. Miasto przejęło jego działkę przy ul. Wiejskiej. Narzekali także właściciele terenów, zabranych pod przedłużenie ul. Częstochowskiej. Głośna była sprawa przymusowego opuszczenia domów przez 14 rodzin z ul. Ustronnej.

- Bywają sytuacje, gdy prywatni właściciele są niezadowoleni - przyznaje dr Jarosław Matwiejuk z Wydziału Prawa UwB. - Ale przypomnę, że na straży interesów każdego mieszkańca stoją sądy. Specustawę stworzono, żeby umożliwić rozwój infrastruktury i ułatwić proces inwestycyjny.

Eksperci podkreślają, że wcześniej wywłaszczenia ciągnęły się bardzo długo i uniemożliwiały czasami budowę dróg, szkół czy innych obiektów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny