Edek, potężny odyniec, to on jest tu szefem. Trzy lochy i szesnaście warchlaków musi na niego uważać. Edek ma prawo do najlepszych kąsków. Jeśeli któryś z innych dzików wejdzie mu w drogę, mocno może oberwać.
- On jest największy i najsilniejszy - tłumaczy leśniczy Maciej Łukasiewicz, właściciel hodowli dzików - Tak samo jest w naturze. Odyniec ma niepodzielna władzę.
Tuż po narodzinach młodych, Edek tak się uganiał za warchlakami, że jednego stratował: - Później go odseparowaliśy na dwa tygodnie - mówi Łukasiewicz. - Edek jest raczej nieufny, choć w poprzedniej hodowli jadł z ręki.
Więcej o dzikach z Podsupraśla już za tydzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?