W pierwszej kolejce spotkają się faworyci IV ligi Warmia i Tur

Grajewianie w poprzednich rozgrywkach do końca walczyli z KS Wasilków o awans do III ligi. Zresztą w ostatnich trzech sezonach plasowali się w pierwszej trójce w tabeli. W nowym sezonie drużynę poprowadzi Andrzej Olszewski, były bramkarz Jagiellonii, Śląska Wrocław, czy Wigier Suwałki. Zastąpił on Leszka Zawadzkiego.

– Patrząc na ostatnie sezony to Warmia powinna być faworytem ligi, ale oczywiście wszystko zweryfikuje boisko – mówi Olszewski. – W IV lidze jest kilka wyróżniających się drużyn, jak na przykład nas sobotni rywal Tur Bielsk Podlaski, ale w sumie to bardzo wyrównane rozgrywki.

Kadra Warmii uległa oczywiście zmianom. Najważniejsza to odejście najskuteczniejszego strzelca Tomasza Dzierzgowskiego, który poprzedni sezon zakończył z 24 golami na koncie. Napastnik skorzystał z propozycji klubu z futsalowej ekstraklasy – MOKS Białystok. Natomiast za wzmocnienie można uznać pozyskanie z MKS Ruch Wysokie Mazowieckie Karola Janika, który w przeszłości zaliczył dwa występy w ekstraklasie w barwach Jagiellonii.

– Być może Tomasz Dzierzgowski będzie nam w niektórych meczach pomagał, ale jeżeli nie to nie ma przecież ludzi niezastąpionych – twierdzi Olszewski. – Natomiast bardzo liczę na doświadczenie Janika. Musimy sobie poradzić z kadrą jaką mamy.

Natomiast w bielskim Turze doszło do znaczących wzmocnień. Ze Znicza Biała Piska wrócił Karol Kosiński, a z MKS Mielnik przeniósł się napastnik Łukasz Pawluczuk. W Bielsku na pewno liczą na znacznie wyższe miejsce niż w ostatnim sezonie, gdy Tur był ósmy.

Do faworytów należy zaliczyć także rezerwy Jagiellonii. Drużyna Wojciecha Kobeszki jest oparta na piłkarzach z rocznika 2001, ale oczywiście może liczyć na wzmocnienia z pierwszego zespołu.

–Spodziewamy się tego, że co mecz może grać zupełnie inna jedenastka – przyznaje Kobeszko. –Będziemy liczyć na odpowiednią jakość zawodników z drużyny prowadzonej przez Ireneusza Mamrota. Często odpowiedzialność za dobry wynik spoczywać będzie na ich barkach.

Długo zanosiło się, że z powodu kłopotów finansowych do rozgrywek nie przystąpi Dąb Dąbrowa Białostocka. W końcu rada miejska zgodziła się przekazać klubowi 25 tysięcy złotych, co powinno wystarczyć na utrzymanie zespołu. W Dębie będą grali między innymi piłkarze z rozwiązanego zespołu rezerw Wigier Suwałki. Trenerem będzie były zawodnik suwalskiego klubu Kamil Lauryn, który prowadził Wigry II. Zgodził się do końca roku pracować bez wynagrodzenia.

Dwa pierwsze mecze Dębu zostały przełożone. W tym czasie w klubie mają zostać załatwione wszystkie formalności, a drużyna ma się przygotować do rozgrywek.

Program 1. kolejki:
Sobota, 10 sierpnia: Sparta Augustów – Hetman Białystok (godz. 11), MOSP Białystok – ŁKS 1926 Łomża (12), Warmia Grajewo – Tur Bielsk Podlaski (17).
Niedziela, 11 sierpnia: Sokół 1946 Sokółka – Cresovia Siemiatycze (11), Sparta 1951 Szepietowo – Jagiellonia II Białystok (17), Promień Mońki – Wissa Szczuczyn (17).
Mecz KS Michałowo – Biebrza Goniądz został przełożony na 28 sierpnia, a Krypnianka Krypno – Dąb Dąbrowa Białostocka na 4 września.