Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku. Porody rodzinne w USK wróciły! Ale chętnych na razie nie ma

Urszula Ludwiczak
Urszula Ludwiczak
Po kilkutygodniowym zamrożeniu, do szpitali wróciła możliwość rodzenia w towarzystwie bliskiej osoby
Po kilkutygodniowym zamrożeniu, do szpitali wróciła możliwość rodzenia w towarzystwie bliskiej osoby 123RF
Po kilku tygodniach przerwy, w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku wróciły porody rodzinne. Na razie z takiej możliwości w USK nikt nie skorzystał. Podobnie jak w białostockiej Śniadecji, gdzie porody wróciły na ponad tydzień temu. W obu placówkach osoba towarzysząca rodzącej musi mieć wykonany aktualny test na obecność koronawirusa - oczywiście z wynikiem ujemnym.

Wraz z odmrażaniem służby zdrowia wiąże się powrót porodów rodzinnych. Na ten moment od wielu tygodni czekały przyszłe mamy. Od minionego tygodnia nie muszą już samotnie witać na świecie potomstwa. Szpitale przywróciły bowiem możliwość rodzenia w towarzystwie partnera czy np. mamy. Osoby towarzyszące podczas porodu rodzinnego obowiązują ścisłe obostrzenia. Ale jak się okazuje, w Białymstoku z tej możliwości na razie nie skorzystał nikt.

- Na razie mamy tylko telefony z zapytaniami, jak taki poród rodzinny może wyglądać -

mówi Grażyna Pawelec, z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku. W placówce można rodzić rodzinnie już od ponad tygodnia, ale dotąd na taki krok nie zdecydowała się żadna rodząca.

Od 8 maja porody rodzinne są też możliwe w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Tu też jeszcze nie odbyła się żadna taka procedura.

- Zazwyczaj porody rodzinne stanowiły ok. 80 proc. wszystkich porodów -

mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka USK.

Długa kolejka przed Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym w Białymstoku. Pacjenci stali przez wiele godzin do pobrania wymazu

Zarówno rodzące, jak i ich osoby towarzyszące obowiązują specjalne procedury, tak by zapewnić bezpieczeństwo zarówno rodzącym jak i personelowi USK.

W USK w porodzie rodzinnym może uczestniczyć wyłącznie jedna osoba towarzysząca, która zamieszkuje z rodzącą, co najmniej przez 14 dni przed porodem (mąż/partner lub inna bliska osoba). Co jest oczywiste przy porodzie nie może towarzyszyć osoba, która jest objęta kwarantanną, izolacją, nadzorem sanepidu lub miała jakąkolwiek styczność z chorym lub podejrzanym o zakażenie COVID-19 lub wykazuje w dniu przyjęcia do szpitala objawy infekcji.

Rodziny przygotowujące się do porodu rodzinnego powinny, przez 14 dni przed terminem porodu, ograniczyć do niezbędnego minimum kontakty z osobami obcymi, celem zminimalizowania zagrożenia koronawirusem.

- Od 13 maja, zgodnie z zaleceniem krajowego konsultanta ds. położnictwa i ginekologii, osoba towarzysząca rodzącej będzie musiała też mieć ujemny wynik na obecność koronawirusa, zrobiony najpóźniej pięć dni przed porodem -

dodaje rzeczniczka USK.
Taki test trzeba będzie wykonać we własnym zakresie.

Także w szpitalu wojewódzkim osoba towarzysząca rodzącej musi mieć wykonany test na obecność wirusa.

- Osoba towarzysząca przy przyjęciu do szpitala, podlega tym samym procedurom, co pacjentka rodząca tj. ma wykonywamy pomiar temperatury ciała oraz musi wypełnić i potwierdzić podpisem formularz ankiety epidemiologicznej. Decyzję o możliwości porodu rodzinnego podejmuje lekarz/położna SOR-u Ginekologicznego po wstępnym badaniu i przeanalizowaniu ryzyka epidemiologicznego -

mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk.

Emocje kobiet budzi też noszenie masek.

W USK kobieta ciężarna jak i osoba towarzysząca pozostaje przez okres pobytu na terenie szpitala w masce medycznej, którą należy zmieniać co 2 godziny. Podczas porodu, osoba towarzysząca zobowiązana jest do noszenia zestawu ochronnego - fartuch, ochrona na buty, czepek, maska. Podczas pobytu w szpitalu, osoba towarzysząca zachowuje bezpieczny dystans 2 m wobec innych osób. Brak respektowania wymogu skutkuje wyproszeniem osoby towarzyszącej.

Przebywając w indywidualnej sali porodowej, rodząca w pierwszym drugim lub trzecim okresie porodu może przebywać bez maski.

Osoba towarzysząca nie opuszcza sali porodowej, o ile nie otrzyma takiego polecenia od personelu medycznego, stara się zachować maksymalny dystans do personelu medycznego, często dezynfekuje ręce. Po 2 godzinach od porodu opuszcza szpital.

W razie decyzji o rozwiązaniu porodu drogą zabiegu lub cięcia cesarskiego, nie dopuszcza się obecności osoby towarzyszącej.

W USK i WSZ nadal obowiązuje zakaz odwiedzin.

Ruszyło odmrażanie służby zdrowia. Pacjenci czekali na to długie tygodnie

Tu oglądasz: Słownik pojęć związanych z koronawirusem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny