W przetargu na kamienicę przy ul. Kijowskiej 2 zgłosiło się dwóch oferentów. Jeden z nich nie został dopuszczony do wzięcia udziału w postępowaniu, bo wysłane przez niego wadium wpłynęło po terminie - mówi Beata Kołakowska z biura komunikacji społecznej w magistracie.
Urzędnicy nie podają danych zwycięzcy i za jaką cenę nieruchomość została kupiona.
- Zostanie to ogłoszone 5 grudnia. W ciągu siedmiu dni od rozstrzygnięcia przetargu można go zaskarżyć - twierdzi Beata Kołakowska.
Kamienica przy ul. Kijowskiej 2 powstała w końcówce XIX wieku. Jak pisze historyk Wiesław Wróbel w publikacji "Historia ulicy Kijowskiej“ budynek został wzniesiony przez rodzinę Brandinów. Przed wojną mieszkał tu Abram Kawa, który prowadził własny warsztat tkacki.
Do tej pory budynek należał do gminy. Nowy właściciel nie będzie mógł go zburzyć. Plan miejscowy mówi bowiem, że odbudowana kamienica będzie musiała mieć taką formę jak obecnie. Podobne zasady dotyczą ośmiu innych budynków w okolicy, o adresach: Młynowa 2, 4, 18, 20, 20a, 28, 30 i 30. Radni miejscy uchwalili, że należy je zachować, bo stanowią o historycznym charakterze tej części miasta.
Drugą ze sprzedanych przez gminę kamienic stoi przy ul. Świętojańskiej 5. w sąsiedztwie Okręgowej Izby Lekarskiej i Automobilklubu Podlaskiego. Powstał w XX-leciu międzywojennym. Jest wyłączony z użytku z uwagi na zły stan techniczny. Jeszcze kilka lat temu mieszkali tam lokatorzy komunalni.
W przetargu na sprzedaż wpłynęło pięć ofert. Zwycięska opiewała na 1 mln 645 tys. zł, a łączna kwota, którą musi zapłacić nabywca wraz z podatkiem, to ponad 1 mln 783 tys. zł. Nowy właściciel jest osobą prywatną.
Będzie mógł zburzyć kamienicę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?