Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Stawowa: Trzy XIX-wieczne domy prawdopodobnie zostaną

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
Dom przy ul. Stawowej 2a (na zdjęciu) powstał prawdopodobnie w latach 80. XIX wieku - w tym samym czasie, kiedy osiem domów robotniczych przy ul. ks. Suchowolca. A te ostatnie - jako zespół zabudowy - wpisane są do rejestru zabytków.
Dom przy ul. Stawowej 2a (na zdjęciu) powstał prawdopodobnie w latach 80. XIX wieku - w tym samym czasie, kiedy osiem domów robotniczych przy ul. ks. Suchowolca. A te ostatnie - jako zespół zabudowy - wpisane są do rejestru zabytków.
Trzy XIX-wieczne domy przy ul. Stawowej prawdopodobnie zostaną. Urbaniści chcą je ponoć zachować. Tymczasem konserwator zabytków wciąż nie wie czy warto objąć je ochroną. Zamierza wysłać w tej sprawie pismo do Warszawy.

Wśród mieszkańców kilku domów przy ul. Stawowej pojawiała się plotka. Głosi ona, że ich budynki nie będą rozebrane. Podobno ktoś, kto ma znajomych w białostockim magistracie dowiedział się tego od urzędników. Oczywiście nieoficjalnie. Oficjalnie magistrat milczy.

- Obecnie jesteśmy na etapie tworzenia planu miejscowego. Czekają nas jeszcze uzgodnienia z różnymi instytucjami. Gotowy plan będzie wyłożony do publicznego wglądu już wiosną - mówi Piotr Firsowicz, dyrektor departamentu urbanistyki w magistracie.

A chodzi o trzy niewielkie domy przy ul. Stawowej 2, 2a i 2b. Mieszkają w nich lokatorzy komunalni. W grudniu zeszłego roku pisaliśmy, że obawiają się oni, że po budynkach nie zostanie kamień na kamieniu. Miasto - przy okazji tworzenia planu miejscowego - zadecydowało, że na terenie dzisiejszych Sklejek powstanie osiedle mieszkaniowe. Tam gdzie stoją domy, miałoby być miejsce na zieleń parkową.

Tymczasem, udało się nam ustalić, że budynki przy ul. Stawowej powstały w latach 80. XIX wieku - w tym samym czasie, kiedy osiem domów robotniczych przy ul. ks. Suchowolca. A te ostatnie - jako zespół zabudowy - wpisane są do rejestru zabytków. W zeszłym roku Zarząd Mienia Komunalnego zdecydował się je nawet wyremontować. W XIX wieku mieszkali tam pracownicy fabryki Hasbacha. Domy przy ul. Stawowej zostały zaś wybudowane dla fabrycznych majstrów i kierowników. Stanowią część założenia fabrycznego Hasbacha.
Po naszej interwencji sprawą zainteresował się konserwator zabytków. Zwrócił się do Narodowego Instytutu Dziedzictwa w Białymstoku z pytaniem, czy budynki mają wartości potrzebne do uznania ich za zabytki.

- Odpowiedź była dwa razy uzupełniana. Nie jest ona jednak dostateczna. Dlatego też wystąpimy o zajęcie się tą sprawą przez centralę NID-u w Warszawie - mówi Zofia Cybulko, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Może być już jednak za późno. Miasto wystąpi do konserwatora o zaopiniowanie planu już w najbliższych tygodniach. Jeśli jednak wierzyć plotce mieszkańcy nie mają się czego obawiać. Urbaniści postanowili zachować te trzy domy. Do rozbiórki mają zaś pójść współczesne wille zlokalizowane pod drugiej stronie ulicy. Miałaby tamtędy przebiegać droga.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny