- Nie chcę tu stawiać żadnej willi. Mój dom nie nadaje się jednak do mieszkania i muszę go zburzyć - mówi Michał Karpiuk, który jest właścicielem drewnianej chaty z początków XX wieku. Dom znajduje się przy ul. Skorupskiej 44. Budynek, choć postawiony w bojarskim stylu, został obity sidingiem. Bryła jednak pozostała. W planie miejscowym czytamy, że budynek jest w ewidencji zabytków. Okazuje się, że to nieprawda.
- Widocznie był w ewidencji, kiedy sporządzano plan miejscowy, czyli w 2007 roku - mówi Piotr Firsowicz, dyrektor departamentu urbanistyki w magistracie.
Skoro budynku nie ma w ewidencji, pan Michał może go zburzyć bez zgody służb konserwatorskich. Bo w tej sytuacji decydują zapisy planu miejscowego. Te jednak, mimo wszystko, mówią o tym, że budynek jest chroniony. - Największe znaczenie ma to, że obiektu nie ma w ewidencji - podkreśla Piotr Firsowicz.
Panu Michałowi otwiera to drogę do realizacji jego planów. Zapewnia, że nowy dom będzie miał podobne gabaryty do obecnego. Nie ma też mowy o sidingu na elewacji. Chociaż w planie jest zapis, że na tym terenie mogą powstać niewielkie bloki (do 12 metrów wysokości) nie oznacza to jednak, że nasz Czytelnik nie może zbudować tu domu.
- Aby powstał blok ktoś musiałby wykupić sąsiednie działki. Na tej przy ul. Skorupskiej 44 wysoki budynek się nie zmieści - twierdzi Piotr Firsowicz.
Okazuje się jednak, że działka może być za mała nawet na niewielki budynek. Przepisy prawa budowlanego określają wszystkie wymiary i odległości. A wiadomo, że ponad sto lat temu budowano na innych zasadach.
Podobne problemy do tych, które miał nasz Czytelnik ma też kilku jego sąsiadów. Napisali nawet pismo do władz miasta z prośbą o wyjaśnienie, czy na swoich działkach mogą budować nowe domy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?