Na ul. Lipowej w Białymstoku policja zatrzymała mężczyznę jadącego kradzionym motocyklem kawasaki.
28-latek jadący ulicą Lipową w Białymstoku nie spodziewał się, że zatrzyma go policja do rutynowej kontroli. Motocyklista nie miał prawa jazdy, ani dowodu rejestracyjnego pojazdu
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że motocykl został skradziony we Włoszech. Kawasaki trafiło na policyjny parking. Mężczyzną zajmie się sąd.