Do jednego ze sklepów w chińskim centrum w miniony czwartek wszedł 59-latek.
- Przechadzając się między półkami zapakował do torby kilka fiolek perfum, zegarki i radioodbiornik - opowiada podinsp. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji. - Jednak zamiast do kasy ruszył z towarem w kierunku wyjścia. Widzący to pracownik ochrony podjął interwencję próbując zatrzymać złodzieja. Ten jednak, postanowił bronić zdobytego łupu i nożem zaatakował ochroniarza raniąc go w rękę.
Powiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze natychmiast ruszyli tropem bandyty, który uciekając porzucił skradzione przedmioty. Policjanci w pościgu zatrzymali nożownika nieopodal miejsca zdarzenia.
59-letni bandyta trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i uszkodzenia ciała.
- Okazało się również, że już wcześniej był karany za podobne przestępstwa - dodaje podinsp. Baranowski.
Wczoraj został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Białymstoku, który zadecydował o jego tym czasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Teraz szczegółowo okoliczności zdarzenia, w ramach prowadzonego postępowania, wyjaśniają funkcjonariusze z III białostockiego komisariatu Policji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?