Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Czysta. Lokatorzy nie mieli wody, bo zamarzły rury

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
– Rury na pewno zostaną rozmrożone i woda w budynku popłynie do wszystkich – zapewniał Jerzy Chabielski, dyrektor ds. technicznych ZMK.
– Rury na pewno zostaną rozmrożone i woda w budynku popłynie do wszystkich – zapewniał Jerzy Chabielski, dyrektor ds. technicznych ZMK. sxc.hu
W jednym z bloków przy ulicy Czystej w Białymstoku część mieszkańców niemal przez tydzień nie miała wody. Bo zamarzły rury w trzech lokalach. Po naszej interwencji administracja i Zarząd Mienia Komunalnego zajęły się sprawą. Już w środę wodę mieli mieć wszyscy.

Mieszkam na drugim piętrze i razem z kilkoma innymi lokatorami kamiennicy nie mamy wody w kranach oraz toaletach od czwartku - napisała do nas Halina Oksztol, mieszkająca przy ulicy Czystej. - Zgłaszaliśmy ten problem do administracji, ale zero reakcji z ich strony.

Administracja przyznała, że problem zna. Ale ma trudności z dostaniem się do lokalu, w którym prawdopodobnie zamarzła woda, co zablokowało przepływ w rurach. Musiała bowiem odnaleźć najemcę tego mieszkania i poprosić, aby je otworzył.

- Nie mogę sam tam wejść. Ktoś mógłby mnie potem oskarżyć, że się włamałem i go okradłem - mówił Zbigniew Wróbel, kierownik administracji Belwro, zarządzającej kamienicą przy ulicy Czystej. - Wspólnie z ZMK i policją spróbujemy wejść do tego lokalu.

Kamienica należy do gminy i dlatego podlega Zarządowi Mienia Komunalnego. Wczoraj po południu po naszych telefonach w końcu coś się zaczęło dziać. Okazało się, że problem z zamarzniętymi rurami jest nie tylko w jednym mieszkaniu, ale w trzech. Lokale w tym budynku ogrzewane są piecami. Jeśli więc się w nich nie pali, a temperatura mocno spada, wtedy pojawiają się kłopoty.

Po południu przedstawiciele administratora w asyście funkcjonariusza policji i pracownika ZMK weszli w końcu do trzech lokali.

W jednym, w którym nikogo nie było, fachowcy od razu rozstawili nagrzewnice i przystąpili do rozmrażania instalacji. W przypadku drugiego okazało się, że jeden z sąsiadów wie, gdzie przebywa lokatorka. Pojechał więc po nią i sprowadził na ul. Czystą, by można było wejść do mieszkania. Największy problem wynikł w trzecim lokalu. Po otwarciu drzwi okazało się, że najemca jest w domu. Leżał pod kołdrą i poinformował, że nie zamierza palić w piecu.

- Rury na pewno zostaną rozmrożone i woda w budynku popłynie do wszystkich - zapewniał Jerzy Chabielski, dyrektor ds. technicznych ZMK.

Dodaje jednak, że przy takim podejściu niektórych lokatorów zarząd mienia nie może zagwarantować, że sytuacja się wkrótce nie powtórzy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny