MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Udało się! Jest radar (wideo)

Izabela Filipowicz
Pierwszy pirat drogowy wpadł już w piątek. - Mam nadzieję, że będzie to przestroga dla kierowców łamiących przepisy - mówi Jan Tuchliński ze straży miejskiej.
Pierwszy pirat drogowy wpadł już w piątek. - Mam nadzieję, że będzie to przestroga dla kierowców łamiących przepisy - mówi Jan Tuchliński ze straży miejskiej. Fot. Bogusław F. Skok
Na Kołłątaja będzie bezpieczniej. Kierowcy jeżdżą tu jak szaleni - skarżyli się mieszkańcy.

- Chcemy mieć światła albo fotoradar. Po interwencji "Porannego" mają... i jedno, i drugie.

Tu nie da się normalnie żyć. Kierowcy chyba myślą, że to jest trasa szybkiego ruchu - mówiła w sierpniu pani Anna. Pracuje w jednym ze sklepów, tuż przy ulicy.

- Nieraz, żeby przejść na drugą stronę jezdni, trzeba odczekać niemal 15 minut, bo żaden kierowca się nie zatrzyma - denerwowała się.

Interweniowaliśmy w magistracie. W końcu na Kołłątaja pojawiły się światła. Teraz mieszkańcy nie kryją radości. - Od razu zrobiło się bezpieczniej - cieszy się pan Artur. - A wcześniej co drugi dzień był tu wypadek - wtrąca Anna Dobrowolska. - Dzięki światłom mamy pewność, że cało dostaniemy się na drugą stronę ulicy. A kierowcy, czy chcą, czy nie, muszą zdjąć nogę z gazu.

Zadzwoniliśmy też do straży miejskiej w sprawie fotoradaru. Komendant obiecał pomoc.

- Wiemy, że niektórzy na tym odcinku drogi lubią mocniej docisnąć pedał gazu. Dlatego jeśli mieszkańcy uważają, że niezapowiedziane kontrole prędkości sprawią, że kierowcy zmienią swoje przyzwyczajenia, to jak najbardziej deklarujemy pomoc - usłyszeliśmy od komendanta straży Stefana Sochańskiego.

I udało się!
Nasza pierwsza wspólna akcja ze strażnikami odbyła się w piątek, po południu. Już po trzech minutach od ustawienia fotoradaru jeden z kierowców został przyłapany na gorącym uczynku. Jechał z prędkością 116 kilometrów na godzinę!

- Jeśli rzeczywiście straż miejska dotrzyma obietnicy i będzie przeprowadzać tu kontrole, to zdecydowanie będzie mieszkało nam się tu bezpieczniej - mówi pani Katarzyna Jagłowska. - Dlatego dziękuję redakcji "Kuriera Porannego", że wstawiła się w naszej sprawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny