Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie z województwa polecają książki

Redakcja
Kontynuujemy prezentowanie recenzji nadesłanych przez młodych Czytelników. Autorami są uczniowie szkół z całego województwa podlaskiego.

"Poczwarka" Dorota Terakowska

Od najmłodszych lat każdy chce się zakochać, założyć idealną rodzinę oraz posiadać dobrze płatną pracę, aby zagwarantować swoim najbliższym dostatek. Adam i Ewa, bohaterowie książki Doroty Terakowskiej, byli młodym, szczęśliwym, ustabilizowanym i zgodnym małżeństwem, które oczekiwało narodzin swojego pierwszego dziecka. Każde z nich pragnęło, by ich córka była jedyna w swoim rodzaju, żeby miała coś, czego nie mają inni. Po porodzie okazało się, że marzenia młodych rodziców ziściły się, jednak nie takiej "inności" swojego potomka pragnęli.

Dziewczynka miała 21 chromosomów, co oznaczało, że jest chora na zespół Downa. Para od razu wiedziała, że nie chce wychowywać tego dziecka, nie pasowało ono do rodziny, ponieważ nie było idealne. Pewnego dnia Ewę odwiedziła w szpitalu kobieta, która też została doświadczona tzw. "darem Pana" czyli prezentem darowanym przez Boga. Przekonała młodą matkę, aby nie oddawała dziewczynki. Po dłuższym namyśle Ewa posłuchała rady znajomej. Decyzja ta spotkała się ze sprzeciwem Adama. Nie mogło się przecież wydać, że szef wielkiej firmy ma niedorozwinięte dziecko. Od tamtej pory zaczął się izolować od rodziny, mieszkał w gabinecie, zamykał drzwi i udawał, że nie jest odpowiedzialny za tę małą istotę.

Marysia, takie imię nadała Ewa córce, reprezentowała najcięższy typ choroby. Nieraz miała histeryczne wybuchy agresji, potrafiła okaleczyć samą siebie. Ewa rozumiała jej zachowanie, bo przeczytała kilkanaście książek o zespole Downa, jednakże nie wiedziała, jak zapanować nad złością do córki. Zdenerwowanie oraz bezradność odreagowywała poprzez uderzenie lub pobicie jej.

Kiedy Myszka skończyła 8 lat, zainteresował ją strych. Wrzaskiem próbowała wymusić na mamie, żeby ją tam zabrała. Kobieta się nie opierała, bo w czasie, gdy córka bawiłaby się w zakurzonym pokoju, ona mogłaby odpocząć. Marysia w swoim wyimaginowanym świecie czuła się lekka, mogła swobodnie tańczyć, nic jej nie ograniczało. Jednak tym trudniejsze i boleśniejsze było potem wracanie do rzeczywistości.

Adam, poszukując obciążenia genetycznego u swojej rodziny, postanowił odwiedzić swoją sąsiadkę, która była dla niego jak babcia. Staruszka uświadomiła mu, że miał brata, który był upośledzony. Czy zdąży przeprosić i otrzymać wybaczenie od córki?

Książka Doroty Terakowskiej nie ma słabych punktów. Każdy szczegół jest starannie przemyślany, w niektórych momentach nawiązuje do tematyki religijnej, zwłaszcza do Księgi Rodzaju. Zachowanie Adama wobec córki i żony było żałosne. Mimo, że miał 31 lat, uciekał od problemu. W jego głowie rodziły się chore myśli stworzenia świata idealnego.
Mimo medycznych wtrąceń "Poczwarkę" czyta się bardzo płynnie. Trudna sytuacja
bohaterów powoduje u czytelnika głębsze refleksje nad swoim życiem.

Anna Skibicka, Gimnazjum w Suchowoli

"Futreczki" Ewa Nowak

Na tę książkę natrafiłam w mojej bibliotece. Wypożyczyłam ją, ponieważ zainteresowała mnie tajemnicza okładka i barwne ilustracje. Przedstawia ona historię nastoletnich bliźniaczek - Laury i Hani, których rodzice zmarli. Opiekę nad nimi sprawowała rygorystyczna, surowa i staroświecka babcia Magda oraz wrażliwa i przyjacielska prababcia Marianna. Wszystkie wiodły spokojne i monotonne życie, aż do przyjazdu przystojnego Amerykanina.

Powieść stanowi ciekawą lekturę, głównie z powodu interesującej i mądrej fabuły poruszającej problematykę młodzieży. Jej akcja rozgrywa się w czasach współczesnych w małym polskim miasteczku. Podział książki na siedem działów ułatwia czytanie. Istotną funkcję pełnią liczne ilustracje, które prezentują ważniejsze wydarzenia z lektury. Dialogi ułatwiają zrozumienie pewnych zachowań bohaterów.

Uważam, że powieść jest godna polecenia. Umili długie wieczory, a jednocześnie wskaże ciekawe sposoby na rozwiązywanie problemów.

Kinga Radziejewska, Szkoła Podstawowa w Miastkowie

"Tygrys i Róża" Małgorzata Musierowicz

Książka spodobała mi się, ponieważ jest ciekawa i przeznaczona dla młodzieży. Opowiada o przygodach i interesujących przeżyciach nastolatki imieniem Laura, choć wszyscy w rodzinie nazywają ją Tygrysem (z powodu zachowania i charakteru).

Dziewczyna, wkraczając w trudny okres dojrzewania, zapewnia swojej mamie oraz całej rodzinie wiele niespodzianek. Z każdym dniem odczuwa ona coraz bardziej brak przynależności do rodziny.

Małgorzata Musierowicz bardzo interesująco przedstawia fakty dotyczące jej narodzin. Mianowicie Laura jest bardzo podobna do ojca, który tuż przed jej urodzinami znika bezpowrotnie. Kiedy dziewczyna nie może wytrzymać wśród członków rodziny, postanawia wyruszyć z rodzinnego Poznania do Torunia, do siostry ojca, by dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Bohaterka zaplanowała sobie cały dzień i wyruszyła w podróż. Po wielu perypetiach związanych z poszukiwaniem ciotki, odnalazła ją i wszystko stało się jasne.

Ciotka była niemiła, mało pomocna, a ojciec ułożył sobie życie za granicą. I wydawałoby się, że ten wyjazd to kompletna porażka, a jednak nie ma tego złego co by nie wyszło na dobre. Dzięki Tygryskowi ciotka Natalia, która po rozstaniu ze swoim narzeczonym Filipem uważała, że musi przejść przez życie samotnie, odnalazła człowieka, dzięki któremu będzie mogła zacząć naprawdę żyć.

Autorka bardzo przystępnym językiem porusza tematy bardzo bliskie osobom w moim wieku. Z tego powodu przeczytałam większość książek Małgorzaty Musierowicz z tej serii. Bohaterowie poszczególnych części Jeżycjady często pojawiają się w następnych tomach. Odnosi się wrażanie, że czyta się kolejny rozdział, a nie kolejną, pełną humoru książkę.
Uwielbiam dobre zakończenia, a w tych powieściach optymizm i szczęśliwe zakończenie to podstawa. Świat przedstawiony przez Małgorzatę Musierowicz na długo pozostanie mi w pamięci.

Gabriela Mierzejewska, Szkoła Podstawowa nr 47 w Białymstoku

"Pupilek"Jenny Dale

Głównymi bohaterami są: Nil, Sara, Emilka oraz państwo Bob i Carole Parker - rodzice dzieci. Rodzina ratuje psy i szczeniaki oraz znajduje im domy.

Pewnego dnia rodzina Parkerów oglądała charty, które brały udział w wyścigu. Podczas ostatniego okrążenia jeden z psów, który wabił się Grom, potknął się i złamał łapę. Wracając do domu po zakończonym wyścigu rodzina szczerze martwiła się o rannego charta. Obok drogi Parkerowie zobaczyli cierpiącego Groma, zabrali go do domu i zaopiekowali się nim.
Pewnego dnia podczas spaceru ulubieniec całej rodziny - szczeniak Drops coś wyczuł i zaczął dziwnie się zachowywać. Stanął w miejscu i nie reagował na komendy opiekunów. Z wielkim trudem Nilowi i Sarze udało się nakłonić psa do powrotu. Kilka dni później pojawiły się plotki na temat Bestii z Compton.

Jest to interesująca książka i można ją w całości przeczytać podczas jednego popołudnia.

Patrycja Możejko, Szkoła Podstawowa nr 47 w Białymstoku

"Emilka ze Srebrnego Nowiu" Lucy Maud Montgomery

Autorką książki, o której chcę napisać jest Lucy Maud Montgomery. To nazwisko zapewne kojarzy się wam z "Anią z Zielonego Wzgórza". I macie rację, jednak ta autorka napisała jeszcze wiele innych świetnych książek. Jedną z nich jest "Emilka ze Srebrnego Nowiu". Właśnie do przeczytania tej książki chciałabym was zachęcić.

Opowiada ona o losach ośmioletniej dziewczynki, Emilki. Jej mama zmarła, gdy Emilka miała zaledwie cztery lata. Wkrótce potem, po kolejnych czterech latach, umiera jej tata. Dziewczynkę ma przygarnąć ktoś z rodzeństwa mamy. Wypada na ciotkę Elżbietę o bardzo surowym charakterze i Laurę, która jest jej przeciwieństwem. Emilka odtąd ma zamieszkać w Srebrnym Nowiu.

Czy dziewczynka będzie się czuła szczęśliwa wśród ciotek, które nie bardzo wiedzą, jak postępować z mądrą i wrażliwą dziewczynką? Czy znajdzie przyjaciół w Srebrnym Nowiu? Jak poradzi sobie w szkole i jaki talent kryje w sobie osoba Emilki? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce. A jeżeli przeczytacie pierwsza część, na pewno sięgniecie po następne: "Emilka dorasta" i "Emilka szuka szczęścia". Te książki czytałam już trzeci raz i chyba jeszcze nie ostatni. Kiedy już skończycie serię o Emilce, zachęcam do przeczytania innych książek Lucy Maud Montgomery.

Magda Kaliszuk, Zespół Szkół w Orli

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny