Jednak nie wszyscy wynajmują przewodników, by zwiedzić Tykocin.
- Przyjeżdża do nas mnóstwo osób. Niektórzy zatrzymują się na rynku, ale nie wiedzą jak spędzić wolny czas. Często nie mają żadnych pomysłów na wypoczynek u nas. Chcemy im ułatwić poruszanie się po miasteczku - przyznaje Adam Rudawski, który oprowadza wycieczki po Tykocinie.
Ustawiono plany miasta
Dlatego z myślą o takich przyjezdnych powstał projekt pod nazwą "Spotkajmy się w Tykocinie". Ma on poprawić infrastrukturę turystyczną w Tykocinie.
Niedawno przy centrum kultury, urzędzie miejskim, a także w pobliżu synagogi pojawiły się tablice informacyjne. Znajduje się na nich szczegółowy plan miasta z legendą.
- Można tu znaleźć potrzebne rzeczy o atrakcjach turystycznych, zabytkach, a także niezbędne adresy kwater agroturystycznych czy też zajazdów - wylicza Adam Rudawski.
Zwiedzanie Tykocina mają także ułatwić kierunkowskazy. W miasteczku ustawiono ich 34.
- Dzięki nim turyści mogą się dowiedzieć jak daleko jest danego obiektu. Na pewno nie zabłądzą - wyjaśnia Adam Rudawski.
Chcą zatrzymać turystów na dłużej
"Spotkajmy się w Tykocinie" to pierwszy taki projekt. Kosztował ponad 8 tysięcy złotych. I był finansowany przez Unię Europejską.
- Zależy nam na przyciągnięciu do naszej miejscowości jeszcze więcej turystów. A im jest ich więcej, tym większy zarobek - podkreśla Agnieszka Kopczewska z urzędu w Tykocinie.
Przypomina, że przy urzędzie działa Centrum Informacji Turystycznej. Przyjezdni mogą tu zdobyć cenne dla nich informacje. Wydano też przewodnik po Tykocinie, a w nakładzie 6 tysięcy folder turystyczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
