Tur Bielsk Podlaski - Warmia Grajewo 1:0

Jestem bardzo zadowolony z formy zespołu na tym etapie przygotowań. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze i wygraliśmy zasłużenie. Na pochwałę zasługują wszyscy zawodnicy, nawet ci rezerwowi, którzy weszli na boisko i nie obniżyli poziomu naszej gry - komentuje Grzegorz Pieczywek, trener Tura.
Bielszczanie w spotkaniu z Warmią zaimponowali dokładną, szybką i mądrą grą. Mimo, że są beniaminkiem III ligi, to na tle silnej ekipy, jaką są Wilczki wyglądali dojrzalej.

- Jeśli w lidze będziemy grać tak dobrze jak z Warmią, to jestem optymistą - przyznaje Pieczywek. - Wygraliśmy po golu młodego, 16-letniego Rafała Żyro. Zwycięstwo mogło być nawet bardziej pewne, ale w 73. minucie Mateusz Jakubowski nie wykorzystał rzutu karnego - dodaje.

Z poziomu gry swoich podopiecznych niezadowolony był natomiast Marcin Strzeliński, grający trener Wilczków, którzy w letnim okresie przygotowawczym ponieśli już trzecią porażkę w trzecim meczu.

- Tylko biegaliśmy za rywalami. Zagraliśmy, jakbyśmy to my byli beniaminkiem - kwituje opiekun ekipy z Grajewa.

Kolejny sparing bielszczanie zagrają już w środę. Ich rywalem będzie ekipa Podlasia Biała Podlaska. Tego samego dnia Warmia, zmierzy się towarzysko z Olimpią Zambrów.

Mieli dużo w nogach

Zambrowianie natomiast w miniony weekend odnieśli zwycięstwo, pokonując Mazura Karczew 2:1.

- Ale wypadliśmy słabo. Przyczyną zapewne jest to, że mamy za sobą bardzo ciężkie treningi - podkreśla Krzysztof Zalewski, trener Olimpii.

Przegrali natomiast piłkarze ŁKS 1926 Łomża, którzy ulegli jednak nie byle komu, bo występującemu w ekstraklasie GKS Bełchatów.

- Na tle silnego przeciwnika prezentowaliśmy się całkiem nieźle i nie mamy się czego wstydzić. W drugiej odsłonie popełniliśmy trzy błędy, z których padły trzy bramki - zaznacza Sławomir Kopczewski, trener ŁKS.

W środę biało-czerwoni zmierzą się z KS Śniadowo.

Remisem 2:2 zakończył się natomiast mecz Orła Kolno ze Zniczem Biała Piska.

- To była kolejna okazja do sprawdzenia kandydatów do gry w naszym zespole. Kilku testowanych graczy wypadło nieźle. Między innymi bramkarz Łukasz Łopatowicz z Hetmana Białystok - mówi Dariusz Narolewski, trener Orła.
W środę ekipa z Kolna podejmie Forty Piątnica.

Triumf po rzutach karnych

Dwa sparingi (2x30 minut) rozegrali także w Giżycku piłkarze Wissy Szczuczyn, którzy wzięli udział w turnieju z udziałem miejscowych Mamr i MKS Korsze. Podopieczni Janusza Limbergera odnotowali zwycięstwo z tym pierwszym zespołem 2:0, natomiast w finale zremisowali z Korszami, lecz triumf w turnieju zapewnili sobie po rzutach karnych, które egzekwowali lepiej od rywali.

Wyniki

GKS Bełchatów - ŁKS 1926 Łomża 3:0 (0:0). Bramki: 1:0 -Bartosiak (48), 2:0 - Nowosielski (60), 3:0 - Szmatiuk (76).
Warmia Grajewo - Tur Bielsk Podlaski 0:1 (0:0). Bramka: 0:1 -Rafał Żero (89).
Olimpia Zambrów - Mazur Karczew 2:1 (1:1). Bramki: 0:1 - Konopka (15), 1:1 - Trzaska (32), 2:1 - Jaworowski (70).
Orzeł Kolno - Znicz Biała Piska 2:2 (1:2). Bramki dla Orła: Prusinowski, Wszeborowski.
Mamry Giżycko - Wissa Szczuczyn 0:2 (0:0). Bramki: 0:1 - Rostek, 0:2 - Kiljańczyk.
Wissa - MKS Korsze 2:2 (0:0). Bramki dla Wissy: K. Marcinkiewicz, Walendzik.