Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski bije w meczach towarzyskich

Krzysztof Jankowski
W letnich grach sporo szans na pokazanie się trenerom dostają młodzi zawodnicy Tura. W ciemnych strojach od lewej: Adam Tkaczuk (19 lat), Rafał Żero (16) i Stefan Chilkiewicz (20).
W letnich grach sporo szans na pokazanie się trenerom dostają młodzi zawodnicy Tura. W ciemnych strojach od lewej: Adam Tkaczuk (19 lat), Rafał Żero (16) i Stefan Chilkiewicz (20). Krzysztof Jankowski
W minionym tygodniu nasi piłkarze pokonali po 4:0 Podlasie Biała Podlaska i Piasta Białystok. Kolejny raz z dobrej strony pokazali się testowani piłkarze. Już dziś czeka nas mecz z Promieniem Mońki.

Wysokie zwycięstwa odnieśli w minionym tygodniu piłkarze Tura. Po 4:0 wygrali w środę z Podlasiem Biała Podlaska i w sobotę z Piastem Białystok.

Odmłodzeni goście z Białej Podlaskiej sprawili bielszczanom kłopot tylko w pierwszej połowie. I tak jednak nie byli w stanie poradzić sobie z po raz pierwszy grającym ze sobą w ataku duetem: Maciej Solecki - Piotr Murawski. To właśnie ci piłkarze dwójkowymi akcjami dali Turowi prowadzenie 2:0. Kolejne dwa gole zdobył waleczny Mateusz Wierbicki.

W meczu z Piastem trener Grzegorz Pieczywek pozwolił zagrać młodzieży. W wyjściowym składzie pojawiło się 5 młodzieżowców (w tym sezonie będą to zawodnicy urodzeni najwcześniej w 1992 r.), a trzech kolejnych dołączyło do nich po przerwie. To nie przeszkodziło Turowi w wygranej, a świetne zawody rozegrał Murawski, który strzelił dwa efektowne gole. Wynik ustalił grający trener Pieczywek. W 78. minucie dopadł do piłki dośrodkowanej przez Rafała Iwaniuka i z bliska pokonał bramkarza Piasta.

Kolejnym sprawdzianem Tura ma być spotkanie z Promieniem Mońki, które zaplanowano na środę (ok. godz. 18.30).

Trenerzy i działacze Tura zdecydowali się też upublicznić nazwiska piłkarzy, których chcą w rundzie jesiennej widzieć w swoim zespole. Od początku okresu przygotowawczego z Turem trenowali: bramkarz Rafał Sosnowski (1984), który dotychczas grywał głównie w IV lidze m.in. w Wissie Szczuczyn, Orle Kolno, a ostatnio Płomieniu Ełk, obrońca Adrian Gudewicz (1987), wychowanek Jagiellonii, który rozegrał 55 meczów i zdobył 3 gole w III lidze w Warmii Grajewo, Supraślance Supraśl i Czarnych Olecko, a wiosną grał w IV lidze w Promieniu Mońki i napastnik Maciej Solecki (1986), związany dotychczas z Orłem Kolno, dla którego zagrał 109 meczów i zdobył 12 goli (w tym 10 w ostatnim sezonie) na szczeblu III ligi.
W ostatnich meczach wystąpił też Piotr Murawski (1991), który przez ostatnie cztery sezony zagrał 93 razy w Młodej Ekstraklasie w barwach Jagiellonii i strzelił trzy gole. Tyle samo bramek młody ofensywny pomocnik strzelił dla Tura w dwóch sparingach i od razu zaskarbił sobie zaufanie szkoleniowców.

- Tych zawodników chcielibyśmy mieć jesienią w swoim zespole - mówią działacze Tura.

W kolejnych sparingach grał powracający po kontuzji obrońca Karol Jakubowski (1988), który zaczynał przygotowania w Białej Podlaskiej, ale ostatecznie zagra jesienią w Turze. Do miejsca w drużynie odważnie aspiruje też Rafał Żero (1996), młodszy o dwa lata od brata Radosława, który był z kolei w Bielsku odkryciem wiosny. Rafał grał do tej pory w Pionierze Brańsk.

Do czynnych treningów powrócił trener Grzegorz Pieczywek (1982) i niewykluczone, że jesienią w razie potrzeby też wejdzie na boisko. W Turze liczą, że o miejsce w bramce powalczy doświadczony Jacek Banaszyński (1975), który ma za sobą 104 mecze w Ekstraklasie w barwach Zagłębia Lubin, Górnika Polkowice, Polonii Warszawa, GKS-u Bełchatów, Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław. Banaszyński ma jednak spore zaległości treningowe, bo od 3 lat nie grał po tym, jak 13 maja 2009 roku, po wygranym przez Śląsk finale Pucharu Ekstraklasy, został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA w związku z aferą korupcyjną w polskiej piłce.
Letnie transfery to potężny zastrzyk nowej krwi do zespołu, z którego podstawowego składu odeszli tylko bramkarz Piotr Kulgawczuk (1989, ma powrócić do roli grającego trenera Promilu Białystok) i kontuzjowany napastnik Kamil Stanisławski (1983). Już wiosną trener zrezygnował z usług Adriana Kozłowskiego (1991), a latem treningów nie wznowił Grzegorz Burzyński (1994).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny