Transfery. Z Jagiellonią Białystok kojarzony jest Bartosz Biedrzycki z Polonii Warszawa.

O zainteresowaniu zawodnikiem Polonii ze strony mistrza Polski informuje Maksymilian Dyśko z "Głosu Wielkopolskiego". Jego zdaniem, stołeczny klub odrzucił już pierwsze oferty w wyścigu o Biedrzyckiego, a do walki o piłkarza włączyły się Jaga i Cracovia. Chętnie w swoich szeregach stołecznego piłkarza widziałby też podobno Radomiak Radom.

Co ciekawe, białostocki klub interesował się Biedrzyckim już zimą, ale młody piłkarz przedłużył ostatecznie o rok wygasający 30 czerwca kontrakt z Polonią. W minionym sezonie urodzony w Makowie Mazowieckim zawodnik był podstawowym graczem "Czarnych Koszul", rozgrywając 33 spotkania w I lidze i strzelając trzy gole. Wartość rynkową 21-latka portal transfermarkt.pl wycenia na 350 tysięcy euro.

Wcześniej do Jagiellonii przyszli:

• Maksymilian Stryjek
• Lamine Diaby-Fadiga
• Filip Wolski.

Ten ostatni, występujący ostatnio w rezerwach Lecha Poznań, udzielił już pierwszego wywiadu na oficjalnej stronie Żółto-Czerwonych.

- Cieszę się, że klub czyni postępy sportowe i cieszę się, że mogę w przyszłości być częścią pierwszego zespołu Jagi. Charakteryzuje mnie drybling, szybkość i skromność (śmiech). Chcę rozwinąć się tutaj jako osoba, zaliczyć debiut w ekstraklasie. Dam z siebie wszystko - mówi 18-letni Filip Wolski.

Na pewno przed dyrektorem sportowym Łukaszem Masłowski i innymi działaczami Jagi sporo pracy, bo lista zawodników, którzy opuścili kadrę mistrza Polski jest duża: Zlatan Alomerović, Jose Naranjo, Tomasz Kupisz, Bojan Nastić, Kaan Caliskaner, Vinicius. Biorąc pod uwagę fakt, że Żółto-Czerwonych czeka walką nie tylko w PKO Ekstraklasie, ale i europejskich pucharach, trzeba pozyskać jeszcze kilku wartościowych zawodników.