Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na dzikim kąpielisku. Mężczyzna wjechał autem do wody i utonął

MR (aip)
W tym miejscu jest dość głęboko, nawet osiem metrów
W tym miejscu jest dość głęboko, nawet osiem metrów Polska Press Grupa
Nie żyje 61-letni legniczanin, który wjechał do jeziora i utonął. Mężczyzna wjechał swoim samochodem do zbiornika wodnego w Spalonej.

Do tragedii doszło w niedzielę koło południa przy zbiorniku wodnym w Spalonej. Według relacji rodziny, która nad woda spędzała czas z mężczyzną, miał on jedynie zaparkować samochód. Dlaczego auto znalazło się pod wodą, sprawdzą to śledczy.

- Mężczyzna znajdował się w toyocie, która w pewnym momencie wjechała do wody - powiedziała nam Anna Farmas-Czerwińska z legnickiej komendy policji. - W tym miejscu jest dość głęboko, nawet osiem metrów. Nurkowie wyciągnęli ciało mężczyzny około godz. 12.15. Teraz specjaliści będą wyciągać samochód. Na miejscu pracuje już prokurator.

- Ustalamy jak to się stało - mówi Farmas-Czerwińska. - Zabezpieczono miejsce zdarzenia. Przesłuchani zostaną świadkowie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny