Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Przyjaciół Hajnówki reaktywuje plenery malarskie

Mateusz Gutowski
Takiej romantyki jak tutaj już u nas nie ma - mówi Vidas Dregva. Na zdjęciu: artysta przy jednym z romantycznych domów na ulicy Bohaterów Westerplatte w Hajnówce.
Takiej romantyki jak tutaj już u nas nie ma - mówi Vidas Dregva. Na zdjęciu: artysta przy jednym z romantycznych domów na ulicy Bohaterów Westerplatte w Hajnówce. Mateusz Gutowski
Plenery malarskie były piękną tradycją Hajnówki. Niestety, od wielu lat zostały zapomniane. Reaktywacji pleneru podjęło się Towarzystwo Przyjaciół Hajnówki.

Plener malarski "Hajnówka - brama do Puszczy", zorganizowaliśmy dla uczczenia 60 lat uzyskania praw miejskich - mówi Jolanta Antowska, prezes Towarzystwa Przyjaciół Hajnówki.
W plenerze wzięło udział 12 artystów plastyków z Polski i Litwy, a honorowy patronat nad nim objął burmistrz Hajnówki. - Głównym zadaniem jakie postawiliśmy zaproszonym artystom było utrwalenie zakątków Hajnowszyzny, ukazanie piękna krajobrazu, uchwycenie klimatu Hajnówki i okolic w malarskiej formie - dodaje Jolanta Antowska.

Zaproszonym gościom Alla Gryc przedstawiła historię Hajnówki, zaś Joanna Łapińska i Wiktor Kabac opowiedzieli o odbywających się niegdyś plenerach rzeźbiarskich.

Vidas Dregva z Wilna, do Hajnówki przyjechał po raz pierwszy. Przez wiele lat był oficerem armii litewskiej. Malował od zawsze, na jednym z plenerów poznał Piotra Gagana i dzięki niemu trafił do Hajnówki. Dziś jest wykładowcą rysunku i malarstwa w prywatnym Kolegium Sztuki w Wilnie.
- Jakie mam wrażenia? - zastanawia się Vidas Dregva. - Wszystko związane z przyrodą, lasem, wygląda jak park. U nas są takie kurorty, a tutaj jest tak w samym mieście. Biorąc pod uwagę założenia pleneru, Hajnówka jest bardzo bogata starymi domkami. Mnie się to najbardziej podoba. Wy nazywacie to ruinami, a to jest piękne. Jakieś rzeczy, pomalowany domek, to już jak kawałki obrazów. Jest odpowiedni koloryt, wszystko gotowe, wystarczy tylko skopiować. Tyle już chodzę i ciągle znajduję nowe motywy - dodaje artysta.

Dodaje, że w ramach zbierania materiałów, zrobił mnóstwo zdjęć. Uważa, że można wiele razy przyjeżdżać do Hajnówki i za każdym razem znajdzie się coś nowego.

- U was jest taki dobry duch. Człowiek składa drewno, leżą jakieś niepotrzebne gałęzie, padają ciekawe cienie. To wszystko tworzy gotowe obrazy, wystarczy je przenieść na płótno i ja to robię. Chodzę, oglądam budynki i maluję - wyjaśnia malarz z Wilna.
Towarzystwo Przyjaciół Hajnówki wyda katalog z pleneru, w którym znajdą się informacje o artystach oraz zdjęcia prac wykonanych przez nich podczas pleneru. Jesienią odbędzie się wystawa poplenerowa.

- Hajnówka jest malownicza i bardzo mi się podoba. Jesienią znowu chętnie tu przyjadę - zapewnia Vidas Dregva. - U nas już wszystko wyczyszczone, nowe, a tutaj czarne i zielone. Trzeba tylko umieć to zrobić, pokazać na obrazie, żeby było ładnie, a materiałów w Hajnówce pełno. Szkoda, że plener twa tylko pięć dni.

Litwin dodaje, że jeździ po okolicy rowerem Piotra Gagana. Rano z jednej strony jest tak, a po południu, już inny widok. Wszystko się zmienia i najważniejsze to zdążyć uchwycić motywy.
Gdy będzie wystawa poplenerowa Vidas Dregva pokaże jak widział Hajnówkę. Przyjedzie na wystawę i oprócz tych prac, które wykonał podczas pleneru, może zdąży jeszcze namalować coś z materiałów, które zebrał, ale w innych technikach.

- Las, jak las, nie jestem Szyszkinem, dlatego wolałem skupić się na Hajnówce. Przyroda u nas bardzo podobna, ale są różnice kulturowe. Macie jeszcze to, co u nas już zostało zatracone - twierdzi Vidas Dregva. - Takiej romantyki jak tu, u nas już nie ma. Sądzę, że za pięć lat i u was skończy się romantyka. Ludzie remontują, budują nowe, wkrótce u was będzie nowe miasteczko. Wtedy budynki, jakie znalazłem, będą dla was historią.

Uczestnikami pleneru byli:

Maria Najdek, Manuela Kornecka i Maciej Milewski z Warszawy Emilia i Andrzej Sobieraj z Rumii Waldemar Wojczakowski z Nałęczowa Vidas Dregva z Wilna Michał Janczuk z Białegostoku Bogusława Czarkowska z Supraśla Wiktor Kabac, Zbigniew Budzyński i Piotr Gagan z Hajnówki.
Komisarzem pleneru był Piotr Gagan.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny