Robota można stworzyć łatwo i szybko - opowiadała wesoło Julia Walentynowicz, uczennica drugiej klasy. - A potem strasznie fajne jest to, że można nim wszędzie jeździć.
- Zbudowałyśmy robota do noszenia rzeczy - pokazywała jej koleżanka Zuzia Piotrowska. - A potem przez baterie podłączyłyśmy go do komputera.
W środę Szkoła Podstawowa w Tołczach zamieniła się w swoisty naukowy poligon. Odbył się tu Dzień Nauki, zorganizowany przy wsparciu firmy Roboty i Spółka.
W zajęciach wzięło udział 90 dzieci z różnych klas. Ich poziom był dostosowany do odpowiednich grup wiekowych. Kilkulatki nie były jedynie biernymi odbiorcami, ale same w nich uczestniczyły, włączały się w zabawę, mogły o wszystko zapytać, dotknąć, a nawet przeprowadzić eksperyment.
Hitem były zajęcia z robotyki. Podczas nich dzieci budowały z klocków Lego roboty, które następnie programowały i uruchamiały.
Nie brakowało też innych doświadczeń naukowych. W ramach eksperymentów dzieci mogły m.in. obejrzeć płonącą pianę, kolorowe płomienie, atrament sympatyczny, sztuczną krew czy ciecz nienewtonowską.
- Bardzo podobają mi się takie lekcje, lubię coś tworzyć i konstruować - przyznawał Sylwek Gołębiewski z klasy trzeciej.
- Chcieliśmy w ten sposób zaoferować dzieciom ciekawe zajęcia - opowiadała Aneta Tomkiel, nauczyciel nauczania początkowego. - Rozbudzanie wyobraźni i kreatywności dziecka jest bardzo ważne. A roboty są przecież obecne w naszym życiu i chcieliśmy to naszym uczniom pokazać.
- W ten sposób uświadamiamy im też, że warto się uczyć, bo dzięki temu można potem tworzyć takie interesujące rzeczy - dodaje Anna Łupińska, dyrektorka szkoły podstawowej w Tołczach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?