[galeria_glowna]
- Od razu wiedziałem, że coś w nas uderzyło - mówi pan Marek, kierowca autobusu.
Licealiści z Dąbrowy Białostockiej jechały właśnie do muzeum w Choroszczy. Na miejscu mieli być o 12. Przed samą Choroszczą doszło do wypadku.
Autokar puszczał włączający się właśnie inny samochód do ruchu. Jechał dość wolno. Jadący za nim tir próbował wyhamować, ale nie zdążył. Uderzył w tył autobusu.
- Poczuliśmy szarpnięcie. Pospadały torby z góry - mówi Wiesława Huryn, kierowniczka wycieczki.
Nikt nie został ranny. Ale zarówno autokar, jak i tir nie nadają się do dalszej jazdy. Autobus ma uszkodzoną chłodnicę. Ciężarówką pobitą szybę i uszkodzony przód.
Po chwili na miejscu była już policja. Kierowca tira dostał 500 zł mandatu i 6 punktów karnych za niezachowanie odpowiedniej odległości.
- Niestety zawsze jest wina tego, co jedzie z tyłu - mówi pan Wiesław, kierowca tira.
Na trasie nr 8 ruch jest zablokowany. Kieruje nim policja.
Młodzież czeka na zastępczy autokar. Będą dalej kontynuować wycieczkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
