Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Łapach ma ogromny potencjał. Ale sukcesów nie da się osiągnąć w kilka tygodni

Rozmawiała Julita Januszkiewicz
Urszula Łapińska, dyrektor Szpitala w Łapach
Urszula Łapińska, dyrektor Szpitala w Łapach archiwum
Chciałabym, żeby nasz blok operacyjny był wykorzystywany do - bardzo potrzebnych - zabiegów ortopedycznych i chirurgicznych. Trzeba też zapewnić zabiegi ginekologiczne - mówi Urszula Łapińska

Dlaczego Pani zdecydowała się startować w konkursie na dyrektora szpitala?

Urszula Łapińska, dyrektor powiatowego szpitala w Łapach: Lubię wyzwania, a w przypadku pracy w szpitalu w Łapach mogę wykorzystać moje dotychczasowe doświadczenia pracy w obszarze ochrony zdrowia w rozwiązaniu problemów tej placówki. Wiem, że ten szpital ma w sobie ogromny potencjał i jest bardzo potrzebny mieszkańcom powiatu. Wydaje mi się, że przy dobrym zaplanowaniu usług medycznych, będzie to placówka ciesząca się wysokim uznaniem.

Jaki ma Pani pomysł na szpital?

Trudno po kilku dniach pracy składać wiążące deklaracje co do pomysłów na funkcjonowanie szpitala. Dużą szansę widzę w stworzeniu oddziału rehabilitacyjnego z prawdziwego zdarzenia. Na tego typu usługi medyczne jest ogromne zapotrzebowanie wśród pacjentów. Już prowadzę pierwsze rozmowy z wysokiej klasy specjalistami z ortopedii. Chciałabym, żeby nasz blok operacyjny był wykorzystywany optymalnie do - bardzo potrzebnych - zabiegów ortopedycznych i chirurgicznych. Widzę także potrzebę zapewnienia zabiegów ginekologicznych dla mieszkanek Łap i okolic. Mam nadzieję, że uda się to zrealizować w przeciągu roku, bo nie są to procedury łatwe do przeprowadzenia.

Jakie Pani dyrektor widzi szansę dla tej placówki? Na pewno podczas konkursu przedstawiła Pani swoją wizję funkcjonowania szpitala.

Tak jak już mówiłam wcześniej, gdybym nie widziała szans przed szpitalem w Łapach, to nie zdecydowałabym się na podjęcie tej pracy. Wiem też, że byłoby dużą nieodpowiedzialnością obiecywać wielkie sukcesy po kilku tygodniach mojej pracy. Na to trzeba będzie poczekać co najmniej do przyszłego roku, pod warunkiem oczywiście, że wiele czynników da się ze sobą umiejętnie połączyć.

Czy Pani dyrektor zapoznała się już z ogólną sytuacją szpitala? Jak teraz ona wygląda?

Cały czasy prowadzę rozmowy z pracownikami szpitala, analizuję zawierane umowy, opłacane faktury i czytam stosy dokumentów. Wszystko po to, żeby jak najszybciej i jak najdokładniej zdiagnozować gdzie popełniano błędy, które doprowadziły ten szpital do utraty płynności finansowej.

Czy mieszkańcy Łap i powiatu mogą być spokojni, że będą mieli zabezpieczoną opiekę zdrowotną?

Zapewniam mieszkańców Łap i całego powiatu, że podejmę wszelkie niezbędne działania, żeby ten szpital zabezpieczał usługi medyczne w możliwie najszerszym zakresie i najwyższym poziomie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny