Władze Wyszek już rok temu chciały zamknąć dwie podstawówki w gminie: w Falkach i Mulawiczach. Nie udało się, gdyż kurator oświaty sprzeciwiła się likwidacji.
W tym roku gmina spróbowała ponownie, z tym że przeznaczyła do odstrzału tylko szkołę w Mulawiczach.
Liczby są nieubłagane
Koszty utrzymania jednego ucznia w szkołach gminy Wyszki:
Wyszki - 3839 złotych
Topczewo - 4027 złotych
Strabla - 4755 złotych
Falki - 5505 złotych
Mulawicze - 5509 złotych
Średnia subwencja na jednego ucznia w 2003 r. - 3731 złotych
Podstawówka mieści się w dużym budynku. Jednak uczniów w niej niewielu, bo tylko 58. Z samych Mulawicz do szkoły uczęszcza 8 dzieci, tyle samo przychodzi z oddalonej o pół kilometra Olszanicy. Reszta jest dowożona.
- W ubiegłym roku koszt utrzymania jednego ucznia w szkole w Mulawiczach wyniósł 5509 złotych i był najwyższy w gminie - twierdzi wójt Ryszard Perkowski. - W szkole w Falkach koszt był z 4 złote niższy. Dla porównania roczny koszt utrzymania ucznia w szkole w Wyszkach wynosi 3839 złotych, co prawie dorównuje rocznej subwencji na jednego ucznia.
Koszty utrzymania ucznia w Mulawiczach i Falkach są więc zbliżone, ale na niekorzyść tej pierwszej przemawia zły stan techniczny budynku. Wymaga on gruntownego remontu, który znacznie obciążyłby budżet gminy. A szkoła w Falkach jest stosunkowo nowa.
- Liczba dzieci w gminnych szkołach przez kolejne siedem lat będzie się zmniejszała. Rocznie w gminie będzie ubywać 20 uczniów, czyli jedna klasa - argumentuje wójt Perkowski.
Wójt przewiduje też podwyżki płac nauczycieli, wzrost cen energii, wydatki na remonty oraz spadek subwencji oświatowych. - W związku z tym wydatki z budżetu gminy na oświatę będą wzrastać o około 70 tysięcy złotych rocznie.
Rodzice protestują
Rodzice uczniów z mulawickiej szkoły przybyli na obrady sesji. Byli rozgoryczeni postawą gminy. Twierdzili, że wójt się na nich uwziął.
- Nie puszczę moich dzieci do Strabli - mówi mieszkanka Mulawicz. - Jeżeli mają zmieniać szkołę, to tylko na Wyszki. W Strabli nie ma gimnazjum, więc po kilku latach znowu będą musiały zmienić szkołę.
Jednak nie wszyscy ufają i szkole w Wyszkach.
- Jest niebezpieczna - ocenia Magdalena Oksiuta, mieszkanka Mulawicz. - Dużo dzieci, przepełnienie i wąskie przejścia pomiędzy rzędami. Dlatego doszło tam do nieszczęśliwego wypadku.
Rodzice zapowiadają protesty.
Ostateczną decyzję o likwidacji szkoły podejmie Podlaskie Kuratorium Oświaty. Jeśli kurator przyjmie uchwały intencyjną, szkoła przestanie istnieć. Jednak jeżeli ją odrzuci, podstawówka będzie ocalona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?