Całość składa się z budynku i placu zabaw - opisuje architekt Mirosław Siemionow, który zaprojektował świetlicę. - Znalazły się tu też podcienie, które także będą mogły służyć zabawie.
Parterowy budynek ma stanąć na należącej do miasta uzbrojonej działce, znajdującej się obok socjalnych bloków przy Dojnowskiej. Będzie liczył około 180 metrów powierzchni. Cel powstania świetlicy jest jeden: przyciągnąć i zająć mieszkające na osiedlu dzieci. Tu znajdą opiekę, różnorodne gry i zajęcia, nie zabraknie też miejsca na spokojne odrobienie lekcji. Na miejscu będzie można też coś zjeść, a nawet się umyć.
Zarząd Mienia Komunalnego, który pilotuje inwestycję, chce działać szybko. - W poniedziałek lub wtorek ogłaszamy przetarg na wykonanie - mówi Jerzy Łukaszuk, zastępca dyrektora ZMK ds. technicznych. - Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, to prace mogą zacząć się jeszcze grudniu.
Sama budowa będzie stosunkowo prosta i szybka. Bo budynek ma być zbudowany w lekkiej technologii modułowej. Choć oczywiście będzie ocieplony i otynkowany.
Tu także znajdą siedzibę wolontariusze z programu Wychowawca Podwórkowy. Oni już teraz zajmują się dzieciakami z Dojnowskiej. Na początku października zorganizowali im np. ognisko, podczas którego mali podopieczni dostali też przybory i zabawki, które zebrali wśród siebie pracownicy ZMK. I ci ostatni, i wychowawcy podwórkowi dobrze wiedzą, że dzieci z tego osiedla od dawna potrzebują takiej spokojnej przystani.
Świetlica przy Dojnowskiej będzie sfinansowana z miejskiego budżetu. Ma kosztować 500 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?