Streamerka potrąciła psa. Patrzyła się w telefon, a nie na drogę
- Jezus ile tu psów, pewnie jakaś ma cieczkę - komentowała działająca na Twitchu streamerka Sidneuke, która nagrywała relację jadąc samochodem obok zabudowań.
Mimo iż widziała, że po ulicy biegają zwierzęta, co chwila zerkała na trzymany w ręku telefon. W pewnym momencie słychać było uderzenie, a samochód podskoczył.
- Ku..., przejechałam psa! - zaczęła krzyczeć zdziwiona kobieta.
Gdy wysiadła z samochodu słychać było piski przejechanego zwierzęcia.
Co najdziwniejsze streamerka nie miała pretensji do siebie, a do właściciela potrąconego psa, który nie upilnował zwierzęcia.
- Nienawidzę ludzi, którzy zostawiają tak psy po prostu. (...) Ja pier.... co za biedny pies. Nieodpowiedzialnych właścicieli ma - usprawiedliwiała się dziewczyna na drugim materiale.
Przeczytaj też: Radiowóz służby celno-skarbowej potrącił łosia. Zwierzę przeleciało nad samochodem. Zobacz nagranie wideo!
Mimo że potrąciła zwierzę, cały czas streamowała szukając właścicieli. W końcu ich sąsiad zadeklarował pomoc zwierzęciu.
- Te psy non stop są na ulicy. Od razu mówię, że nie powinny psy być na wolności i jest to złe. Jest to niezgodne z prawem. Nie możecie zostawiać psów bez opieki” - przekonywała na nagraniu.
Polskie prawo nie mówi wprost, że psy trzeba trzymać w zamknięciu. Art. 77 Kodeksu wykroczeń o niezachowywaniu środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia mówi:
- § 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
- § 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.
Natomiast art. 45 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi, że:
Kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.
Grozi za to mandat w wysokości 500 zł. Sidneuke, która do piątku (17.02.2023) miała na Twichu 7,1 tys. obserwujących, zniknęła w platformy.
Ten kanał jest obecnie niedostępny z powodu naruszenia wytycznych dotyczących społeczności lub warunków korzystania z usługi Twitcha - czytamy po wpisaniu jej nicku.
Zobacz także:
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?