Stowarzyszenie Droga pomoże Ukrainie

Kiedy pierwszy raz zawiozłem tam swoją dziewczynę, powiedziała, że droga wygląda jakby szedł tamtędy jakiś potwór i wyżerał asfalt - opowiada nam Włodek Meleshynskiy. Jest kierowcą w stowarzyszeniu Droga ojca Edwarda Konkola i to on powiezie w swoje rodzinne strony słodycze, koce, żywność, środki higieniczne i chemiczne.

Droga właśnie rusza z wielkanocną akcją pomocową, która wyjątkowo ma być skierowana również za wschodnią granicę Polski. - Dla mieszkających tam ludzi to będzie duża radość, że ktoś tu w Polsce o nich myśli i dzieli się swoją dobrocią.

W Nowej Uszycy jest misja werbistów, którą w parafii pw. Przemienienia Pańskiego prowadzi o. Marek Wójcik, który wcześniej pełnił posługę w Białymstoku m.in. z podopiecznymi Drogi.

- Był tam też na misji mój wujek werbista i od dawna myślałem, żeby tam również trafić z naszą pomocą - opowiada o. Konkol. - I to, co się teraz dzieje w tym kraju zdopingowało nas do działania.

Tegoroczne Światło Pojednania, bo tak od lat nazywa się wielkanocna akcja pomocowa Drogi, ma dotrzeć do 4-5 tysięcy potrzebujących w naszym regionie i ok. 2 tysięcy na Ukrainie. Jak zwykle pójdzie kilkoma torami: kwesty już od przyszłego tygodnia będą odbywały się w Auchan przy ul. Produkcyjnej; poproszono 170 przedszkoli i szkół o włączenie się do zbiórki żywności, zabawek i sprzętów sportowych.
15 kwietnia dary mają pojechać na Ukrainę, a 17 kwietnia paczki będą wydawane potrzebującym z Białegostoku.

Przypominamy, że również białostocka Caritas pomaga Ukrainie - do końca marca chce przygotować paczki z darami dla 124 rodzin.

Apel

Droga bardzo serdecznie apeluje do wszystkich, którzy - przygotowując wielkanocne wypieki - aby zachcieli się nimi podzielić z podopiecznymi stowarzyszenia.

Wszystkie produkty, podobnie jak dary rzeczowe, można przywozić bezpośrednio do siedziby Drogi przy ul. Proletariackiej 21 w Białymstoku. Natomiast finansowo można wesprzeć stowarzyszenie kupując ozdoby na jego samoobsługowych stoiskach w wielu sklepach na terenie Białegostoku.