- Analizując sprawozdanie finansowe z 2017 roku stwierdzić należy, że nie wyciągnęliście wniosków z 32 grzechów starosty. Osiągnęliście szczyt zadłużenia, szczyt lansu, szczyt pychy, szczyt kolesiostwa - tak radny Jarosław Hołownia skomentował długie wystąpienie starosty.
Piotr Rećko wymieniał wszystkie sukcesy zarządu. Jego przydługie wystąpienie było hymnem pochwalnym starosty, radnych oraz pracowników starostwa, w szczególności kadry kierowniczej. Nie dość, że szczegółowo omawiał pracę poszczególnych wydziałów urzędu, to jeszcze nie omieszkał wspomnieć o tym, jakie zasługi władze powiatu mają w dziedzinie sportowej.
- Gdyby nie zaangażowanie zarządu powiatu, klub Sokół 1946 Sokółka by nie istniał. Bez naszego zaangażowania, duma Sokólszczyzny nie funkcjonowałaby na takim poziomie. Podobnie jest z Dębem Dąbrowa Białostocka. Udzieliliśmy klubom sportowym wsparcia - przekonywał starosta.
Ostatecznie absolutorium zarządowi zostało przegłosowane. Wszyscy obecni na posiedzeniu byli „za”, przeciw zagłosował jedynie radny Hołownia. Krótko mówiąc: tradycji stało się zadość, a jednosobowa totalna opozycja stanęła na wysokości zadania.
Magazyn Informacyjny 17.05.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?