Nie widać wpływów kiczowato projektowanej tradycji, ani nowoczesnych, zimnych w swej technologiczności pudełek - tak o zwycięskiej pracy mówi Andrzej Chwalibóg, pod którego okiem powstawały projekty.
Studenci wydziału architektury Politechniki Białostockiej mieli za zadanie zaprojektować stanice nad Czarną Hańczą. Wygląd obecnych pozostawia wiele do życzenia. - A przecież tereny nad Czarną Hańczą są tak piękne, że powinny być wizytówką turystyczną regionu - mówi Józef Grajewski, lokalny patriota i człowiek, który już od 55 lat pływa po tej rzece kajakiem. To on skontaktował się z białostockim odziałem Towarzystwa Urbanistów Polskich i zaraził jego członków ideą budowy nowych stanic. - We współpracy z wydziałem architektury udało się nam zorganizować konkurs na ich projekty. Wpłynęło siedem prac, z których wybraliśmy trzy najlepsze - opowiada Jerzy Tokajuk, szef białostockiego TUP.
Więcej przeczytasz w sobotnim papierowy wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w sobotnim wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?