Prokuratura właśnie oskarżyła Ireneusza K. o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Grażyny Ch., który doprowadził do jej śmierci. Mężczyźnie grozi za to 12 lat pozbawienia wolności.
To wydarzyło się w połowie września w opuszczonym lokalu przy ulicy Sienkiewicza w Białymstoku. Miesiąc wcześniej zamieszkali tam oskarżony i jego konkubina. Według ustaleń śledczych, para nie stroniła od alkoholu.
Według prokuratury, w czasie kłótni oskarżony rzucił się na partnerkę. Bił i kopał, m.in. po plecach. Gdy upadła, przyciskał kolanami jej klatkę piersiową i brzuch, co doprowadziło do m.in. pęknięcia żeber i narządów wewnętrznych.
Ireneusz K. przyznał się. Na proces czeka w areszcie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?