Nasza spółdzielnia jeszcze zwleka z włączeniem ogrzewania - mówi Wacław Kochanowski z osiedla Piaski. - Moim zdaniem powinniśmy już mieć możliwość odkręcenia grzejników i siedzenia w domu w trochę lepszych warunkach niż przez ostatnie kilka dni, kiedy temperatura powietrza znacznie spadła - dodaje.
- Decyzję o rozpoczęciu okresu grzewczego podejmiemy po niedzieli - mówi Wojciech Sykała, prezes spółdzielni Piaski. - Na razie temperatura w mieszkaniach nie spada poniżej 19 stopni Celsjusza. A ta nie jest zbyt niska.
- W naszej spółdzielni też jeszcze nie grzejemy - przyznaje Piotr Mioduszewski, prezes spółdzielni Zachęta. - Niemniej jednak jesteśmy do tego przygotowani i gdy tylko wystąpią niższe temperatury z pewnością podejmiemy decyzję o rozpoczęciu "sezonu grzewczego". Na razie prognozy nie przewidują jednak znacznych spadków temperatury. W weekend ma być przecież około 20 stopni Celsjusza - komentuje.
Podobnie jest w Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Wszystko jest przygotowane - mówi Józef Firs, wiceprezes BSM. - Na bieżąco obserwujemy prognozy pogody i gdy temperatura znacznie spadnie, podejmiemy decyzję o włączeniu ogrzewania.
Mieszkańcy spółdzielni Wielkoblokowa ciepłych grzejników mogą spodziewać się także po niedzieli.
Spośród największych spółdzielni w Białymstoku na razie grzeje tylko Słoneczny Stok. Ciepło w domach będą mieć mieszkańcy osiedli Słoneczny Stok, Leśna Dolina, Zielone Wzgórza i kilku budynków na Bacieczkach. Na rozpoczęcie sezonu zdecydowały się tez niektóre wspólnoty mieszkaniowe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?