Codziennie setki samochodów przejeżdżają przez ul. Botaniczną, aby dostać się na al. Piłsudskiego. Przed samym skrzyżowaniem są dwa pasy ruchu z dwoma sygnalizatorami. Jest też warunkowa strzałka do skrętu w prawo.
Prosto z Botanicznej
- Problem stanowi przejazd z Botanicznej na Plac Dmowskiego - pisze nfo. - Aby zająć lewy skrajny pas na al. Piłsudskiego, z którego mogę skręcić w lewo, muszę przeciąć aż trzy pasy ruchu do jazdy na wprost. Znaki poziome nie zabraniają tego, ale połowa kierowców robi to z prawego pasa ul. Botanicznej i na zielonej strzałce. Ci na lewym stoją.
Dlatego nasz Czytelnik pyta, czy kierowcy stojący na lewym pasie Botanicznej, chcący jechać na Plac Dmowskiego, również mogą to robić po zapaleniu się zielonej strzałki w prawo.
Co z tą strzałką?
- I czy chcąc jechać do centrum mogę to zrobić z prawego pasa ul. Botanicznej podczas palącej się zielonej strzałki w prawo?
Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do policji.
- Wyjeżdżając z ul. Botanicznej mamy dwa sygnalizatory po prawej i po lewej stronie - przypomina komisarz Dariusz Kędzior z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. - Z czego po prawej występuje on ze strzałką dopuszczającą warunkowy wjazd na skrzyżowanie. Z tego pasa ruchu możemy jechać tylko w prawo w kierunku Dąbrowskiego.
Z prawego tylko w prawo
Kędzior wyjaśnia, że linie ciągłe na alei Piłsudskiego usytuowane są w taki sposób, że nie pozwalają z prawego pasa ul. Botanicznej wjechać na skrajnie lewy alei Piłsudskiego.
- Na pas do lewoskrętu w kierunku Placu Dmowskiego możemy wjechać tylko z lewego pasa ul. Botanicznej i tylko przy zielonym świetle - tłumaczy Kędzior. - Jest to wjazd bezkolizyjny.
Patrz na odpowiedni sygnalizator
Dlatego kierowcy jadący prawym pasem Botanicznej w stronę centrum miasta popełniają wykroczenie. Podobnie jak ci, który przy zapalonej warunkowej strzałce w prawo wjeżdżają na skrzyżowanie z lewego pasa. Mogą to zrobić jedynie na zielonym świetle sygnalizatora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?