Łatwo przewidzieć, co by było, gdyby w jednej z karetek, która tydzień temu stała w korku pod szpitalem MSWiA zmarł pacjent. Białystok byłby na ustach wszystkich, a w każdym szpitalu w mieście byłby prokurator. Na szczęście tak się nie stało.
Ale to nie powód, żeby się oszukiwać, że wszystko jest w porządku. Bo nie jest. Czy to normalne, że pacjentka, która dwa dni wcześniej została wypisana z PSK trafia do MSWiA, gdzie nic nie wiedzą o jej chorobie? Czy to rozsądne wieźć chorą neurologicznie kobietę do szpitala miejskiego, w którym nie ma neurologa? Jak to możliwe, że w mieście, w którym jest siedem szpitali, ustawia się kolejka do izby przyjęć? Dlaczego dyżuruje tylko jeden szpital? Zgodnie z prawem powinny pracować wszystkie.
Trzeba w końcu rozwiązać ten problem. Bo nie może być tak, że odbiera nam się prawo wyboru szpitala, w którym chcemy się leczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
