Skarbówki przyjazne biznesowi

Nudy, pani naczelnik, nudy –  żartował Maciej Żywno, wojewoda podlaski podczas uroczystości w Loży Białostockiej BCC.
Przedstawione tu zostały wyniki tegorocznej edycji konkursu na Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy. Po raz jedenasty, a więc bez zaskoczenia, laur najlepszego us w województwie odebrała Małgorzata Sokół-Kreczko, naczelnik białostockiej jedynki. Stąd ta uwaga wojewody.
– Jeszcze tylko dwa urzędy w Polsce mają na swoim koncie tyle tytułów laureata tego konkursu – podkreślał Krzysztof Żukowski, kanclerz Loży Białostockiej BCC.

Drugie miejsce zajął II US w Białymstoku, a trzecie – po raz pierwszy w historii konkursu – US w Suwałkach.
– To szczególnie cieszy, że i taki względnie mały, jak na polskie warunki urząd, zdobył tak znaczne poparcie obsługiwanych przez siebie podatników – dodał Krzysztof Żukowski.
– To dobrze być docenionym za szybkość działania i profesjonalizm. Wiem, że  przedsiębiorcy urzędników nie lubią. Sam nim jestem – mówił wojewoda,  gratulując zwycięzcom. – Dobrze czasem usłyszeć dobre słowo.
– Staramy się po prostu obsługiwać podatników sprawnie, cierpliwie, w dobrych warunkach lokalowych – wyliczał nam Janusz Bonarski, naczelnik US w Suwałkach. – Zajmujemy się dziedziną złożoną i budzącą często emocje. Dlatego ważne jest udzielanie rzetelnych informacji czy dostosowywanie godzin pracy do potrzeb podatników, zwłaszcza w gorącym okresie kampanii podatkowej.
– Nasz urząd obsługuje 250 tysięcy podatników – przypomina Sławomir Poznański, naczelnik II US w Białymstoku. – Szkolimy pracowników i przypominamy im, zwłaszcza mającym bezpośredni kontakt z naszym klientem, że wszystkie problemy zostawiamy w domu, a w pracy skupiamy się  na cierpliwym i fachowym rozwiązywaniu kłopotów podatników.
– To, że po raz kolejny odebraliśmy dowód uznania podatników, nie znaczy, że nie ma już nic do zrobienia – zastrzega z kolei Małgorzata Sokół-Kreczko.  – Staramy się np. udoskonalić kontakt elektroniczny z podatnikami. Chcemy, aby mieli go z urzędem szybko i przez całą dobę. Udostępniliśmy np. podatnikom możliwość dokonywania u nas za pośrednictwem internetu różnych niezbędnych opłat skarbowych. Załatwiając sprawę w urzędzie, można skorzystać z dostępu do sieci, dokonać przelewu ze strony własnego banku i wydrukować potwierdzenie bez wychodzenia z urzędu skarbowego.

Mimo charakteru spotkania, nie sposób pominąć ostatniej propozycji resortu finansów przyznania organom skarbowym kompetencji do blokowania rachunków bankowych. Kontrolerzy mogliby zajmować konta firm na trzy miesiące, jeżeli zaczną podejrzewać, że doszło do uchylania się od opodatkowania, oszustwa lub wyłudzania zwrotu VAT czy akcyzy, a uszczuplenie podatkowe przekroczy 50-krotność minimalnego wynagrodzenia za pracę.
– Takie rozwiązania mogą niepokoić – potwierdza Albert Cemer, właściciel firmy TAG, uhonorowanej tytułem Ambasadora Biznesu, członek BCC. – Pojawia się bowiem pytanie, czy ktoś zapłaci odszkodowanie przedsiębiorcy, którego zablokowanie konta już w postępowaniu przygotowawczym zaprowadzi do bankructwa? Przecież nie ma ludzi nieomylnych. Czy kontroler, który doprowadzi do takiej sytuacji, poniesie za to odpowiedzialność?
– Przepisy nigdy nie dogonią życia i zawsze trzeba podchodzić do nich z głową – powiedział nam Janusz Bonarski, gdy spytaliśmy, czy planowane przez resort finansów zmiany mogą wpłynąć na mniej przyjazną pracę urzędów z przedsiębiorcami. – Mamy przecież do czynienia z bardzo różnymi przypadkami problemów podatkowych i zawsze staramy się dopasowywać wagę użytych metod do rangi sprawy. Naszą rolą jest też zapewnienie funkcjonowania państwa, ale do zwykłych błędów podatnika nie stosujemy metod, które są niezbędne wobec przestępczości podatkowej, która jednak też się przecież zdarza.
– Teraz też jest możliwość stosowania tzw. egzekucji miękkiej i twardej – zwraca uwagę Małgorzata Sokól –Kreczko. – I zawsze, gdy tylko można, korzystamy z tej pierwszej: dzwoniąc, śląc powiadomienia, maile czy sms-y podatnikom, którzy zaniedbali swoich powinności, żeby im o nich przypomnieć. Choćby po to, aby im oszczędzić kosztów egzekucji.

Tytuł na rok
W tym roku urzędy skarbowe w całej Polsce oceniło za pośrednictwem ankiet ponad 23 tysiące przedsiębiorców. Ich ocenie podlegały m.in. jakość obsługi podatnika przez urząd, łatwość komunikacji oraz kompetencje pracowników. Podobnie, jak w latach ubiegłych, urzędy skarbowe oceniane były na podstawie sumy punktów przyznanych przez przedsiębiorców w wypełnionej ankiecie konkursowej. Ankiety oceniające urzędy były przesyłane do kanclerzy lóż regionalnych BCC, którzy koordynowali konkurs na szczeblu regionalnym.
Wyróżnione  urzędy skarbowe otrzymały tytuł Urząd Skarbowy Przyjazny Przedsiębiorcy – 2013. Prawo używania tytułu będzie im przysługiwało przez 1 rok, tj. do czasu rozstrzygnięcia kolejnej edycji konkursu.