Białostocka prokuratura właśnie oskarżyła mężczyznę o rozbój. Akta tej sprawy są już w sądzie rejonowym. To kolejne takie oskarżenie w życiu Tomasza J. 35-latek był już bowiem wielokrotnie karany.
Śledczy ustalili, że tym razem oskarżony późnym wieczorem pojawił się w sklepie przy ulicy Sienkiewicza w Białymstoku. To było na początku lutego. Oskarżony Tomasz J. od razu podszedł do stoiska z alkoholami. I wdrapał się na sklepową ladę.
Gdy zaskoczona sprzedawczyni zapytała 35-latka, co robi, ten uderzył ją w twarz otwartą dłonią. Z najwyższej półki Tomasz J. chwycił cztery butelki markowej whiskey za 400 złotych i wybiegł ze sklepu. Ustaliła to prokuratura.
- Oskarżony 35-latek przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - mówi Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Za rozbój Tomaszowi J. grozi teraz od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd może orzec jednak wyższą karę, ponieważ mężczyzna jest recydywistą.
Na proces do sądu rejonowego Tomasz J. zostanie doprowadzony z białostockiego aresztu śledczego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?