Separacja a rozwód

Anna: W 2002 roku mąż wyjechał do Belgii. Od tamtej pory praktycznie w ogóle nie utrzymuje kontaktu ze mną i z dziećmi. Okazjonalnie przesyła większe kwoty na utrzymanie. Czy w tej sytuacji zachodzą przesłanki do orzeczenia separacji? Czy mogłabym również wystąpić o rozwód? Chciałabym też dowiedzieć się, co różni separację od rozwodu?

- Separacja możliwa jest, gdy nastąpił całkowity rozkład pożycia małżeńskiego, ale nie jest on trwały. Czyli istnieje szansa, iż małżonkowie pogodzą się i z czasem rozpoczną wspólne pożycie. Dlatego w trakcie trwania separacji żadna ze stron nie może zawrzeć nowego związku małżeńskiego ani powrócić do starego nazwiska. Ale osoby, które pozostają w separacji, mogą w każdej chwili żądać rozwodu. Ten możliwy jest, gdy rozkład pożycia jest nie tylko trwały, ale i zupełny. Zupełny rozkład pożycia rozpatruje się na płaszczyźnie duchowej, fizycznej i gospodarczej. Orzeczenie rozwodu powoduje ustanie małżeństwa. Zarówno w pozwie o separację, jak i rozwód można zawrzeć żądanie orzeczenia o winie współmałżonka. Skutki w sferze majątkowej małżonków po orzeczeniu separacji i rozwodu są takie same, nas-tępuje bowiem rozdzielność majątkowa. Zarówno małżonkowie w separacji, jak i rozwiedzeni są obciążeni obowiązkiem alimentacyjnym. W sytuacji, gdy małżonek nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, znajduje się w niedostatku albo separacja pociągnęła za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, może żądać od współmałżonka alimentów. W wyroku orzekającym rozwód czy separację sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem. Orzeka też, w jakiej wysokości każdy z małżonków obowiązany jest do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do dziec-ka.

W przedstawionej przez panią sytuacji można przyjąć, iż pomiędzy panią a mężem nas-tąpił całkowity rozkład pożycia małżeńskiego. W przypadku, kiedy ten rozkład okazałby się trwałym, nie widziałaby pani szans zacieśnienia więzi małżeńskiej, żądanie rozwodu znalazłoby również swoje uzasadnienie.