Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są wakacje, ale łapska młodzież nie leniuchuje. Praca, praca, praca...

Julita Januszkiewicz
Wakacje to dla młodzieży nie tylko okres wypoczynku, ale i często pracy. Chcą zarobić na wakacje, na podręczniki, albo po prostu wspomóc rodzinę. Popularnym zajęciem jest zbiórka i sprzedaż owoców.
Wakacje to dla młodzieży nie tylko okres wypoczynku, ale i często pracy. Chcą zarobić na wakacje, na podręczniki, albo po prostu wspomóc rodzinę. Popularnym zajęciem jest zbiórka i sprzedaż owoców.
Roznoszą ulotki, zbierają owoce, pracują na budowach lub w hipermarketach - takich zajęć chwyta się łapska młodzież, by choć trochę w wakacje zarobić. Dorywczej pracy szukają nie tylko studenci, ale i uczniowie łapskich szkół ponadgimnazjalnych.

Na chodniku, tuż przed tzw. Domem Kellera w Łapach, siedzi kilkoro nastolatków. Są niemal codziennie: - Jestem tu od rana. Sprzedaję truskawki, tak mogę pomóc rodzicom. Zarobię też na własne potrzeby - mówi dziewczyna, która woli być anonimowa.

Zaraz obok chłopcy sprzedają jagody. - Jesteśmy tu codziennie. Ale najpierw musimy zebrać w lesie te owoce. Nie jest tak ciężko - przekonują. Chcą mieć trochę własnych pieniędzy. - Przecież każdy grosz się przyda. Wydamy je na podręczniki- zaznaczają.

Chętnych dużo, ofert mniej

Coraz częściej młodzież pracuje w wakacje. Przerwa w nauce to dla nich jedyna szansa na zarobienie własnych pieniędzy.

- Z roku na rok coraz więcej młodych ludzi poszukuje wakacyjnej pracy. Obecnie mamy bardzo dużo chętnych. Nie tylko z Białegostoku, ale i z okolicznych miejscowości, w tym z Łap. Jednak w porównaniu do ubiegłego roku ofert dorywczej pracy jest mniej - mówi Anna Ratyńska, z Ochotniczego Hufca Pracy w Białymstoku.

Niestety, niektórzy pracodawcy odczuwają kryzys: - W tym roku nie poszukujemy nikogo do letniej pracy - mówi Lech Truskolawski, właściciel łapskiej cukierni.

Zarobki niezbyt wysokie

Żeby skorzystać z ofert OHP należy się zarejestrować. Ogłoszenia można również znaleźć w Internecie. Wszyscy pracodawcy są sprawdzeni.

- Zbieranie owoców to najczęściej oferta pracy dla niepełnoletnich. Ale potrzebna jest pisemna zgoda rodziców - dodaje Ratyńska.

Starsza młodzież, głównie studenci szukają poważniejszych zajęć. Bo wakacje to okres, kiedy najłatwiej “załapać się" do pracy.

- Praca w hipermarkecie, sprzątanie ścieżek rowerowych, roznoszenie ulotek, kasjer, koordynator lokalny w firmie kosmetycznej, telefoniczny doradca klienta. Jest też praca dla robotnika drogowego oraz na poczcie - wylicza jednym tchem Anna Ratyńska.

Zainteresowani muszą być pełnoletni oraz posiadać legitymację uczniowską lub studencką. Na jakie zarobki mogą liczyć? - Z tym jest różnie, od 5 do 6 zł netto za godzinę - tłumaczy Ratyńska.

Pracują za granicą

Młodzież chętnie się też decyduje na wakacyjne wyjazdy za granicę. Można tam nie tylko konkretnie zarobić, ale zwiedzić i podszlifować języki obce. Aktualnie poszukiwane są osoby do pracy w ogrodnictwie, rolnictwie, hotelarstwie oraz przy obsłudze imprez objazdowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny