27-latek został dziś skazany na dwa lata bezwzględnego więzienia. Bo w lutym 2004 roku on i jego dwaj koledzy, którzy odsiadują już prawomocne wyroki, napadli na dwóch chłopaków pod sklepem nocnym. Zabrali im reklamówkę z dwoma piwami, wartymi 6 zł. Grozili też nożem, bo chcieli dostać 10 zł.
- Wprawdzie to Krzysztof J. miał nóż w ręku. Ale oskarżony ten nóż widział, słyszał groźby. Zaakceptował to, a mógł odejść. I dlatego sąd skazał go za udział w rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia - tłumaczył sąd.
Za to przestępstwo Marcinowi S. groziło od 3 do 15 lat. Sąd jednak nadzwyczajnie złagodził mu karę, bo, jak uznał, oskarżony nie pełnił w rozboju nadrzędnej roli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?